Dopasowanie wizualne miedzy kobieta a meżczyzna :P

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

agus781
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 99
Rejestracja: 08 lut 2007, 21:07
Lokalizacja: ³ÃłdÂź
Kontakt:

Post autor: agus781 » 04 kwie 2007, 08:08

Nici: to nie jest tak, że mój facet mi się nie podoba. Cholernie mnie pociąga, ma boskie ciało, świetną sylwetkę( choć nie jest PRZEpakowany), a ten tyłeczek...Naprawdę mnie kręci.

Dagusia: pewnie po tym, co napisałam myślisz, że moje Kochanie to jakiś straszny brzydal. Wcale tak nie jest. Chodzi mi tylko o to, że z wiekiem i pewnymi doświadczeniami inne rzeczy zaczynają być dla kobiety ważne niż wcześniej. Zmienia się hierarchia. Ja kiedyś uwielbiałam wysokich brunetów. Inni nie mieli szans. Mój były mąż był pod wzgl. wiz. moim ideałem. I co? W moim obecnym jest coś, co mnie urzekło od samego początku, od pierwszego wejrzenia. Wyobraź sobie prawdziwego, silnego mężczyznę (choć niższego) o anielsko niebieskich oczach, silnych i jednocześnie delikatnych dłoniach. To On pierwszy pokazał mi jak mężczyzna powinien traktować kobietę (również w łóżku).

Katrinn: u mnie to samo: ja porządnicka, On bałaganiarz. Brrr..

Awatar użytkownika
katrinn
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1188
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:09
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: katrinn » 04 kwie 2007, 20:53

agus781 pisze:Katrinn: u mnie to samo: ja porządnicka, On bałaganiarz. Brrr..
:badgrin: i tu się wkrada kompromis :-D
16.05.07- plastyka brzucha ju¿ po [smilie=happy.gif]

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 05 kwie 2007, 17:07

Ja: 175 cm wzrostu i straszny ze mnie bałaganiarz :p
On: 179 cm (niestety :cry: ), porządniś ;)

Awatar użytkownika
mona124
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 899
Rejestracja: 27 paź 2006, 09:56

Post autor: mona124 » 05 kwie 2007, 20:54

ja 160 cm, on 186 cm, więc bez problemu mogę chodzić w szpilkach :-D
Pomimo mojego niskiego wzrostu, sama nie lubię nie wysokich facetów. Zawsze miałam chłopaków ponad 180cm.

Awatar użytkownika
Sarenka83
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 80
Rejestracja: 29 kwie 2006, 09:05
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Sarenka83 » 05 kwie 2007, 21:13

Miałam faceta o wzroście 197 cm, ja mam 160. Musiałam nieźle zadzierać głowę, żeby na niego patrzeć i nie wygodnie mi się całowało. Znajomi raczej uważali że nie pasujemy do siebie z wyglądu (zresztą z charakteru też nie pasowaliśmy, więc już nie jesteśmy razem). Ale jakby nie było, charakter jest ważniejszy niż wygląd, a jednak jestem szczęśliwsza teraz z facetem który ma 178 cm (choć to pewnie też kwestia charakteru) :-)
Operacja noska 30 czerwca 2006 - dr Sowa-Molska

Awatar użytkownika
groszek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2464
Rejestracja: 27 maja 2006, 18:42
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: groszek » 06 kwie 2007, 22:27

a mi sie wydaje ze - jeżeli chodzi o dopasowanie to tylko czarakter, osobowość ma znaczenie bo wygląd nie powinien mieć znaczenia
czy to mi³oœÌ w twoich oczach?... czy masz tylko przekrwione bia³ka?

Awatar użytkownika
foxxia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3755
Rejestracja: 06 lut 2006, 14:36

Post autor: foxxia » 26 lip 2007, 16:16

Ja nie mam problemu z chdzeniem w szpilkach, nawet tych 10cm. Ja mam 177cm, a mój wybranek 165cm. Sądze, że podobnej do nas pary nie znajdziecie. Taka różnica we wzroście i do tego zupełnie inne style ubierania. Zupełnie inny sposób postrzegania życia i świata. Jednym słowem: ogień i woda.
Wszystkie foty do Galerii Zamkniętych
(mail) galeria@beautywpolsce.com



---->Jesteśmy też na facebooku!!<----

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 26 lip 2007, 17:27

foxxia ciekawe to co piszesz, powiedz jeszcze jak ten ogień z wodą się rozumieją?
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

Awatar użytkownika
foxxia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3755
Rejestracja: 06 lut 2006, 14:36

Post autor: foxxia » 27 lip 2007, 08:38

nesiu, rozumiemy się super :) Jesteśmy ze sobą 3,5 roku i bynajmniej nie mamy zamiaru się rozstawać. Nasi rodzice już się pogodzili z tym. Tylko ludzie na nas dziwnie patrzą i zdarza się, że nawet pokazują sobie palcami. Zwłaszcza jak właśnie mam 10 cm szpilki i różnica wzrasta do 22 cm. Nam to przestało już zupełnie przeszkadzać. Dla nas liczy się to, co do siebie czujemy. Oczywiście było kilka momentów zwątpienia, ale dajemy sobie radę. A do tego on jest z Poznania a ja z Opola. Ale i tak warto to ciągnąć. Mam bardzo trudny charakter, zwłaszcza w związkach, a on dzielnie stawia czoła moim humorkom :-D
Wszystkie foty do Galerii Zamkniętych
(mail) galeria@beautywpolsce.com



---->Jesteśmy też na facebooku!!<----

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 27 lip 2007, 10:17

Domyslam się, jakie mogą być zgrzyty w tak różnych charakterkach. Wiem to z autopsji... ;) Ale przy odrobinie wyrozumiałości i czasami zagryzieniu zębów da rady wszystko wytrzymać 8-) Pozdrawiam.
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”