Nadżerka

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
k_asiaczek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3794
Rejestracja: 04 sty 2008, 15:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nadżerka

Post autor: k_asiaczek » 09 lip 2009, 23:59

ja też mam nadżerkę ale moja pani dr stwierdziła, że nie będziemy z nią nic robić. wydaje mi się, że to przez nią w cytologii wychodzi mi zapalenie arf czy to może być jakaś przeszkoda w operacji?
05.03.2010-dr Kubasik HP okrągłe es prawa:400cc lewa:500cc applaus

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/ ... -event.png

Awatar użytkownika
dżagaaa
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 470
Rejestracja: 23 maja 2008, 17:00
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Nadżerka

Post autor: dżagaaa » 11 lip 2009, 10:39

a mi powiedział żeby ją usunąć...koszt ok 250 zl mpowiedział bo prywatnie chciałam...ale skoro mówicie że przed ciążą nie to już sama nie wiem..chyba was posłucham bo lekarz mogl chciec mnie naciagnac na kase tylko...
6.04.2009 - okrągłe Mentor 300cc
dr.Kolasiński.

Awatar użytkownika
anetus77
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 108
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:22

Re: Nadżerka

Post autor: anetus77 » 01 gru 2009, 20:03

ja również mam nadżerke mi lekarz powiedział że nie ma potrzeby narzie usuwac dopiero po ciąży ewentualnie.
25.06.2010 dr Kuczyński całkowita korekta nosa;/
03.02.2011 poprawka ale czy coś zmieni?

Awatar użytkownika
luna 1
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1916
Rejestracja: 04 sie 2008, 17:38

Re: Nadżerka

Post autor: luna 1 » 31 sty 2010, 19:10

Mam nadżerkę II stopnia od 14-15 lat....nie pamiętam.W miedzy czasie dwa razy rodziłam i nic sie nie poprawiło...
Dwa razy miałam iśc na wypalanke i spanikowałam, przestraszyłam się bólu i tego smrodu jak opisujecie.
Jutro idę .....ze znieczuleniem ogólnym i wiecie co.....boję sie tego znieczulenia (triste szłam na plastyke i sie nie bałam a jutro ide na wypalanke i panikuję.....
odezwę się
Dostęp do Galerii Zamkniętej + zdjęcia PRZED - meyd@beautywpolsce.com
zdjęcia PO - tylko NOSY - menelik@beautywpolsce.com
reszta zdjęć PO - foxxia@beautywpolsce.com

Awatar użytkownika
toxic
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2764
Rejestracja: 10 kwie 2007, 21:47
Lokalizacja: Torun / Londyn

Re: Nadżerka

Post autor: toxic » 31 sty 2010, 19:29

luna 1 trzymam kciuki - napewno bedzie wszytko dobrze:)Daj znac jak bedziesz po.
24 MARCA 2010 Dr.Kasprzyk 265 TRF - w koncu je mam :)

http://pdgm.pitapata.com/j3qqp2.png

Awatar użytkownika
Vodia
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2056
Rejestracja: 29 kwie 2006, 15:46
Lokalizacja: DE

Re: Nadżerka

Post autor: Vodia » 31 sty 2010, 22:30

mi jakis czas temu lekarz powiedzial, ze nie powinno sie wypalac nadzerki, ze to stare metody. Jesli juz trzeba to ruszac to jest jakies mrozenie czy cos podobnego.
W kazdym razie lunka trzymam kciuki, nie martw sie tak bardzo bo bedzie dobrze ;)
11.06.2007 - nos (CKN) - dr Łątkowski
21.03.2016 - znowu nos (część chrzęstna) - dr Skupin :)
czas na usta...

Awatar użytkownika
jaaa
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1724
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:11
Lokalizacja: niedaleko Wawy:)

Re: Nadżerka

Post autor: jaaa » 01 lut 2010, 01:48

ja rowneiz slyszalam ze teraz najlepiej wymrazac a malutkie mozna laserem usunac
ja tez mam mala i nic nie robic mamy z tym

Awatar użytkownika
luna 1
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1916
Rejestracja: 04 sie 2008, 17:38

Re: Nadżerka

Post autor: luna 1 » 01 lut 2010, 22:05

dziekuje laseczki (kiss
jestem cała (nod podobno miałam duże zniszczenia w szyjce i dlatego przy ogólnym znieczuleniu bo bym nie wyleżała tak długo, a szyjka była zorana poporodowo...tyle wiem.Dostałam strzykawe ketonalu,głupiego jasia dozylnie i tyle wiem:)Za 3 tygodnie wynik histopatologiczny i wtedy do kontroli

pozdrawiam, buźka
Dostęp do Galerii Zamkniętej + zdjęcia PRZED - meyd@beautywpolsce.com
zdjęcia PO - tylko NOSY - menelik@beautywpolsce.com
reszta zdjęć PO - foxxia@beautywpolsce.com

Awatar użytkownika
trauma69
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 65
Rejestracja: 20 mar 2009, 07:46

Re: Nadżerka

Post autor: trauma69 » 03 lut 2010, 10:59

poszlam do pani ginekolog w koncu zalatwic sobie tabletki antykoncepcyjne...Byl to moj pierwszy raz,bo zawsze sie wstydzilam isc;p Ginekolozka stwierdzila u mnie krwawiaca nadzerke i powiedziala,ze najpierw zaleczymy nadzerke,a dopiero przepisze mi tabletki:/ 2 razy przepisala mi albothyl,a ostatnio jakis inny lek z jodyną.Czy mialyscie leczone takimi lekami nadzerki i czy to pomoglo? czy po prostu bede to brac w nieskonczonosc:/ To juz sie robi irytujace,bo pol roku temu poszlam po te tabletki antykoncepcyjne i nie predko je chyba dostane:(

Awatar użytkownika
headie
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1302
Rejestracja: 20 lut 2009, 11:51

Re: Nadżerka

Post autor: headie » 05 lut 2010, 11:08

Dziewczyny nie róbcie żadnych wypalanek. Ja miałam nadżerkę 5 lat temu wielkości 20 groszówki. Ginekolog proponowała, wręcz nalegała na wypalankę. Ale poczytałam trochę w internecie na ten temat i znalazłam lekarza, który usunął mi ją laserem. Do dziś nie mam po nadżerce śladu, żaden lekarz sam się nie domyśli że miałam zabieg jej usuwania. Nie korzystajcie z przestarzałych metod jeśli dostępne są nowoczesne i mniej inwazyjne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”