Beauty w Polsce

Testy Owulacyjne

Hej dziewczyny. Pytanie to kieruje to kobiet ktore je stosowaly.Czy uzywalyscie testow owulacyjnych??Czy one naprawde dzialaja? Naczytalam sie mnostwo na ten temat..robie juz 3 dzien z rzedu i nic nie wychodzi..a z moich obliczen wynika ze owulacja wypada mi na czwartek,wiec dzis jest dzien cyklu 12..martiwe sie ze moge miec cykle bezowulacyjne.

Jeżeli masz obawy o brak owulacji, bo nie obserwujesz u siebie żadnych jej objawów, najlepiej idź na usg, na ocenę owulacji. Ginekolog czy radiolog powiedzą Ci w jakie dni masz przyjść. Będą pewnie ze 2 wizyty i wtedy dr oceni jak rosną pęcherzyki i czy pękają, bo to jest najważniejsze.
Co do testów to ja nigdy nie robiłam, ale też nie do końca ufam takim wynalazkom

maila pisze:Jeżeli masz obawy o brak owulacji, bo nie obserwujesz u siebie żadnych jej objawów, najlepiej idź na usg, na ocenę owulacji. Ginekolog czy radiolog powiedzą Ci w jakie dni masz przyjść. Będą pewnie ze 2 wizyty i wtedy dr oceni jak rosną pęcherzyki i czy pękają, bo to jest najważniejsze.
Co do testów to ja nigdy nie robiłam, ale też nie do końca ufam takim wynalazkom

Hej, najgorsze z wizyta u lekarza to jest to ze mieszkam w uk I Tu sie doprosic o jakiekolwiek badania to trzeba umierac, w doslownym znaczeniu,staram sie o malenstwo 3 miesiace dopiero,zeby mnie lekarz przyjal na badania to musze sie starac conajmniej rok,kolezanke dopiero wzieli na badania po dwoch latach.
Prywatna wizyta to tylko w Pl a narazie sie nie wybieram..myslalam ze testami sobie okresle kiedy najlepiej sie starac.

No to pozostają Ci tylko te testy, ewentualnie możesz poobserwować temperaturę ciała, ale to wymaga dużej konsekwencji i cierpliwości. Trzeba rysować wykresy i się dodatkowo stresować. A mogę Ci, z własnego doświadczenia niestety, powiedzieć, że stres tu nie pomaga, wręcz przeciwnie. W Polsce uznaje się, że o niepłodności mówimy, gdy para regularnie współżyjąca, nie zachodzi w ciążę w przeciągu roku. Więc spokojnie, życzę Ci dwóch kresek bez tych całych cyrków :)

Maila, testami owulacyjnymi sie raczej nie kieruj. Ja wiem, ze mam super regularne owulacje (ginekolog), natomiast testy mi jej nie wykazaly. Kupilam w tym miesiacu i testowalam. Myslalam, ze bede wiedziala wiecej, a tu kicha byla.

Jejciu, co to za kraj, ta Anglia, jak sie ludzi traktuje u lekarza! W Niemczech to ja sie raczej bronie przed zbyt duza iloscia badan kontrolnych. A co do dzieciaczka, to bylam tez juz od trzeciego miesiaca u lekarza, od kiedy zaczelam sie starac. I powiem Ci, ze ten moment, to wcale nie jest za wczesnie, bo co zaledwie co miesiac mozna ocenic skutki ewentualnych poczynan.

maja, ja właśnie napisałam wcześniej teq, że osobiście nie wierzę w te testy. Ale skoro teq nie ma innej możliwosci sprawdzenia czy jest owulacja...
A Anglia, no dziwny kraj, z tego co słyszałam ciąży do 3 m-ca też nie ratują. No cóż co kraj to obyczaj...

No nic,pozostaje mi cierpliwie czekac..ewentualnie wyprobowac testow i przekonac sie samemu o co w tym chodzi..porobie te testy az do okresu zobacze co z tego wyjdzie.