Sesja zdjęciowa!

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
szyszunia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1341
Rejestracja: 06 lut 2005, 21:41
Lokalizacja: Wroc‚ław
Kontakt:

Post autor: szyszunia » 16 sie 2005, 11:11

moge sie pochwalic ze mnie sie trafiło:mam ukochanego chlopaka studiujacego na ASP we Wrocławiu,jest fotografem i do tego grafikiem

czy chciec wiecej :lol:

Awatar użytkownika
mleczna krowa
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 432
Rejestracja: 05 cze 2005, 12:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mleczna krowa » 16 sie 2005, 11:58

O no to faktycznie, masz fajnie...hehe tylko pozazdrościć... :D
Omnis amans amens

Awatar użytkownika
Sarka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 295
Rejestracja: 24 sty 2005, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sarka » 17 sie 2005, 03:40

własnie tydzien temu zapisałam sie na kurs fotografii! bede trenowac wpierw na moim mezczynie!;-)

mamy takie zadanie,aby wybarc obiekt i uwieczniac go;-)-wraz z kolejnymi lekcjami, nasze obiekty bede ujete coraz bardziej profesjonalnie;-)

nooooooo,ale co tu duzo mówic-mam bardzo wdzięczny wizualnie "obiekt" ha ha

Awatar użytkownika
OMEGA
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1140
Rejestracja: 29 cze 2005, 01:46

Post autor: OMEGA » 17 sie 2005, 09:15

nie wiem czemu, ale jak ktoś mi robi zdięcie to zawsze czuje się skrępowana, zawstydzona :oops: bezsensu :? chcialabym miec jakies fajne fotki, a nawet na rodzinnych zdieciach wygladam jak 'idź stąd i nie wracaj :D ''

Awatar użytkownika
Sarka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 295
Rejestracja: 24 sty 2005, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sarka » 17 sie 2005, 14:46

Omega pozwolę soebie stwierdzic,ze dlatego tak sie czuesz-bo widocznie brak Ci pewan osci siebie......

Awatar użytkownika
mleczna krowa
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 432
Rejestracja: 05 cze 2005, 12:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mleczna krowa » 17 sie 2005, 20:32

OMEGA nie martw sie jak tez jestem ogólnie bardzo nieśmiala, na poczatku sesji to bylam tak spieta ze niemoglam sie usmiechnac bo mi sie kaciki ust trzesly i napewno na pierwszych fotkach widac ze to taki sztuczny usmiech, ale potem było juz lepiej... :wink:
Omnis amans amens

Awatar użytkownika
agafijka
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 675
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:36
Lokalizacja: Polska

Post autor: agafijka » 17 sie 2005, 20:43

ja zauwazylam, ze sporo tez zalezy od samego fotografa..........to taka mala uwaga a propos stresu podczas sesji :wink:
co lenistwo robi z cz³owiekiem.....

Awatar użytkownika
szyszunia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1341
Rejestracja: 06 lut 2005, 21:41
Lokalizacja: Wroc‚ław
Kontakt:

Post autor: szyszunia » 18 sie 2005, 00:23

Sarka pisze:własnie tydzien temu zapisałam sie na kurs fotografii! bede trenowac wpierw na moim mezczynie!;-)

mamy takie zadanie,aby wybarc obiekt i uwieczniac go;-)-wraz z kolejnymi lekcjami, nasze obiekty bede ujete coraz bardziej profesjonalnie;-)

nooooooo,ale co tu duzo mówic-mam bardzo wdzięczny wizualnie "obiekt" ha ha
i jak jest na tym kursie?
strasznie mnie to ciekawi!!!
ja tez jakis czas temu zaczelam sie interesowac fotografia,choc makrofotografia chyba mnie bardziej pociaga.
zycze ci udanych fotek,ja masz jakies do pokazania to wal smialo :wink:
z checia je zobacze i pokaze mojemu chlopakowi fotografowi :D

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Sarka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 295
Rejestracja: 24 sty 2005, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sarka » 18 sie 2005, 22:48

szyszunia-zrobielam juz pare fotek, glownie mojemu mezczynie;-),ale dopiero sie ucze.....(jednka nie odwazylabyms ie pokazac je tutaj publicznie na forum-bo nie wiem czy by sebie tego zyczyl....)

amelja
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 165
Rejestracja: 11 lut 2005, 11:55
Lokalizacja: katowice

Post autor: amelja » 18 sie 2005, 23:16

ja bylam na sesji fotograficznej w warszaiwe, koszt 600 zlotych, w cenie stylista, fotograf, zdjecia kolorowe w studio , efekt do d....., bleee nie podobaly mi sie, sesja byla gdzies w centrum 1,5 roku temu
faktycznie o dobrego fotografa trudno...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”