Strona 1 z 5

Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 19:20
autor: Rollergirl
Witam:)

Postanowiłam założyć wątek, ponieważ nie wiem co ze sobą zrobic. Odkad pamietam mialam kompleksy. Najwazniejszy juz zlikwidowalam - odstajace uszy. Ale mimo to nie podobam sie sobie nadal. Nie podoba mi sie chyba wszystko. - oprocz oczu. Choc sa one takiego koloru i ksztaltu ze nie wiem jak je malowac. Ale nie o tym.

Jednym z moich problemow sa wlosy. Wypadly mi bardzo w ciagu ostatnich lat. Jak sie okazalo mam problemy z hormonami. Nie moge ich farbowac, bo boje sie ze wypadna jeszcze. A wiadomo kobieta potrzebuje zmian. Wiec zaczelam doszukiwac sie problemow w swoim wygladzie. Nie podoba mi sie zwlaszcza nos i usta. Duzy krzywy nos i waskie usta to chyba najgorsze polaczenie. Do tego wysokie czolo i kiedys odstajace uszy to naprawde mozna miec kompleksy.

Moj facet oczywiscie nie zgadza sie na jakiekolwiek operacje, bo twierdzi, ze to mi zniszczy psychike i bede chciala wiecej i wiecej. Ale on nie rozumie, ze moj wyglad doprowadza mnie nieraz do lez. Na niektorych zdjeciach wygladam jak Baba Jaga z takim nosem:/ Wiadomo, chlopak mowi ze wygladam pieknie i nic nie potrzebuje zadnych zmian. Jednak chcialabym sie dowiedziec od osob zupelnie postronnych co sadza o moim problemie.

I juz nie wiem, czy zoperowac nos, czy moze mniej inwazyjnie powiekszyc nieco usta, czy moze w koncu wyprostowac nieco krzywe zeby. I tak w kolko sie zastanawiam i nie wiem..

Prosze o porady:)
6.jpg
3.jpg

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 19:40
autor: MarudaPaskuda
co Ty wygadujesz kobieto!!!! jestes ladna a opisujesz chyba zupelnie inna osobe??? moze to jakias zimowa depresja Cie dopadla??? masz piekna cere.. wiesz ile dziewczyn o takiej marzy?? eh.. nie szukaj dziury w calym (tmi

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 20:26
autor: Rollergirl
Piekna cera chyba nie bardzo. Biore tabletki anty by jakos wygladac.

Ok pierwsza opinia wskazujaca na to, ze przesadzam. Ale jak ogladam tu na forum ladne dziewczyny, ktore tez sobie cos chca zmienic to tym bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze i ja powinnam. Mam takie male usta, nieraz wygladam jak jakis robak, albo stara babcia. I juz nie wiem czy mam wielki nos, czy on moze taki sie wydaje przy tych malych ustach.

A swoja droga to ja mam naprawde niska samoocene.

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 20:56
autor: kejsii
Wydaje mi się że faktycznie masz niską samoocenę . Na zdjęciach wygladasz na prawdę na ładną dziewczynę i w życiu bym nie wpadła że z twoim nosem jest coś nie tak (makeup
Może faktycznie wystarczyło by lekkie powiększenie ust bo są wąskie ale nosa bym nie ruszała bo jest na prawdę ładny.
Sama wiem po sobie że ciągłe przegladanie forum powoduje ze sami doszukujemy sie w sobie czegoś do poprawek- mnie na szczęście hamuje sprawa finansowa bo też pewnie znalazła bym mase rzeczy które można by jeszcze poprawić.
Jeśli koniecznie chcesz coś zmienić zacznij od ust - przede wszystkim efekt nie jest trwały więc sama sprawdzisz czy z większymi ustami ci ładniej .

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 21:12
autor: Sabrina
cbb_la_toya_jackson_431x300-425x295 [iPhone].gif
Tylko usta i to minimalnie a dopiero za jakis czas znów bym troszke powiększyła (makeup
NOSA NIE RUSZAJ BO JUZ JEST MALY!!! chyba ze chcesz wygladać jak siostra M Jacsona (no)

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 21:30
autor: Rollergirl
Dziekuje za wpisy, za mile wpisy. To duzo dla mnie znaczy:)

No moj nos jakis tragiczny nie jest, z jednej strony mi sie nawet podoba. Ale z drugiej strony (pierwsze foto) to jak baba jaga:/ Wklejam zdjecie od przodu. Moj nos jest nieco jakis krzywy na bok. No i ustka malutkie i tez jakies asymetryczne. Pomyslalam ze jak wyprostuje zeby to sie usta tez naprostuja.

Tez nie spie na pieniadzach by robic sobie w kolko operacje. Ale pomyslalam ze zrobie sobie choc jedno. Ale pamietam ze jak lezalam na stole i czekalam na zrobienie uszu to powiedzialam sobie, ze nigdy wiecej:)

Ale ustka.. I nie drogo i tymczasowo. Chyba sie skusze.

Ogolnie mniej sie sobie podobam niz kiedys. To za sprawa tych wlosow naturalnych, ich malej ilosci. Nieco przytylam. I nie wiem co ze soba zrobic po prostu.
4.jpg

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 21:41
autor: kejsii
Zdecydowanie wystarczy delikatnie powiększyć usta . zostaw nos w spokoju jest na prawdę w porządku (yes)

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 21:49
autor: nesia
kejsii pisze:Zdecydowanie wystarczy delikatnie powiększyć usta . zostaw nos w spokoju jest na prawdę w porządku (yes)
Delikatnie a najlepiej wcale.
Rollergirl zastanów się 3 razy zanim poddasz się zabiegowi i z pewnością nie idz do pierwszego lepszego gabinetu!

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 21:56
autor: headie
Zacznij od aparatu na zęby potem usta. I wystarczy.

Re: Nie wiem co ze sobą zrobic.

: 11 gru 2011, 22:39
autor: neve24
Rollergirl wiec tak - napewno bym nie ruszła nosa ,bo jest ok( wierz mi , jak bys zobaczyła mój , to bys sie przekonała co tzn. miec brzydki nos:p)

Aparat na ząbki -ok . Powiekszenie ust( delikatne) -ok . A włosy? Gdybys ścieła i poprosiła fryzjera o takie cięcie , zeby dodało objetosci? Kolor jest naturalnie ładny ( siwych włosów sie nie dopatrzyłam:p) Jesli chodzi o czoło, to nie jest jakosc bardzo wysokie , nie rzuca sie w oczy . Na koniec fajny makijaz, ciuszek i kobitka jak nowa:)