Ja pierwsze dziecko urodziłam jak miałam 20 lat.Byłam chudzielcem-wieszakiem.W ciąży przytyłam 16 kg,ale szybko schudłam do wagi 46kg.Badyl znowu-wieszak.Cycka zero było przed i po też-wciągnęły sie po karmieniu.Biodra delikatnie sie poszerzyły ze względu na poród naturalny,bo były wąziutkie-więc silą rzeczy...
Przed druga ciążą 7 lat póżniej ważyłam 49kg-juz lepiej.W ciąży byłam wielka.Schudłam ładnie i teraz waże 50 kg-tyle ile zawsze chciałam
,ale nigdy nie mogłam po prostu.Jedyne nad czym boleję to to,że mój brzuch...no cóż mały smalczyk mam.Krótkie bluzki odpadają.Piersi znów wciągnęły sie idealnie-śladu po nich nie ma
Biodra ciut znów poszerzone-4,5kg dziecko
,było od czego się poszerzyć...
No i może tyłek-stracił pierwotny jędrny kształcik i jest nieco ...miększy
Tak więc u mnie może nie wielkie trwałe zmiany w wyglądzie przez ciążę,ale raczej czas,który niestety leci i pomimo że nie jestem starszą panią tylko raczej dojrzałą kobietą-czasami ciężko się z tym pogodzić .
Chociaż dzieciaki daja w kość
Idealiste może potrzebujesz trochę więcej czasu na dojście do formy.A jeśli chodzi o wygląd to mi też bardzo długo nikt nie wierzył że mam tyle lat ile mam-to co u ciebie -wiecznie dziewczęca buzia i postura.
Może po prostu uwierz swojemu facetowi że jesteś piękna -bo pewnie jesteś,tylko czasami tak trudno nam w to uwierzyć.
Trzymam za ciebie kciuki-a może shopping pomoże ci uwierzyc w siebie
jakieś sexi majty???