Domina czy uległa...?

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
paula
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3978
Rejestracja: 17 lut 2005, 10:31
Lokalizacja: Krakow

Post autor: paula » 26 cze 2005, 09:32

:lol: :wink:

Awatar użytkownika
MonisiaPP
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1200
Rejestracja: 17 sty 2005, 18:41
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: MonisiaPP » 26 cze 2005, 09:47

Nie rozumiem? Sparalizowana z podniecenia... ? :shock: czy odwrotnie ze znudzenia?
ZAWSZE BLACK & WHITE!

Awatar użytkownika
Cleo
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 236
Rejestracja: 25 sty 2005, 19:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Cleo » 26 cze 2005, 11:03

Wiem,że to absurd,ale naprawdę nie byłam w stanie zrobić żadnego ruchu.Po prostu całkowicie mu uległam.....co nie było wcale takie złe,tylko on się śmiał,że zazwyczaj jestem bardzo żywiołowa i nakręcam go,że się rzucę na niego,a tu....zero.
Nie spodziewałam się tego sama po sobie..... :D
Może jednak sie starzeję...

Awatar użytkownika
Cleo
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 236
Rejestracja: 25 sty 2005, 19:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Cleo » 26 cze 2005, 11:05

albo zmienia mi sie temperament...
A swoją drogą czy zawsze miałyście-mieliście taki sam temperament,czy przechodził on pewne metamorfozy?
A może trafił się któs kto zmienił wasze dotychczasowe upodobania?

Awatar użytkownika
agafijka
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 675
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:36
Lokalizacja: Polska

Post autor: agafijka » 26 cze 2005, 12:04

hmyh mnie sie wydaje ze oprocz roznych nastrojow etc o czym napisalam wczesniej jednak jakies zmiany-chocby drobne- zaszly....np kiedys bylam nie tylko zywiolowa,ale w ogole bardzo.... rozwrzeszczana.... PDT_15 PDT_09 :wink: , nie do konca potrafilam sie tak wyciszyc i uspokoic jak teraz.....co nie zmienia faktu, iz w dalszym ciagu lubie sobie byc gora...... :twisted:
co lenistwo robi z cz³owiekiem.....

Awatar użytkownika
Cleo
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 236
Rejestracja: 25 sty 2005, 19:57
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Cleo » 27 cze 2005, 19:09

ja kiedys traktowałam seks jak scenę,na której odgrywałam rolę i musiałam jak najlepiej wypaśc.Teraz już tak bardzo nie dbam o to jak się zaprezentuję,ale nadal jestem na początku lekko spieta.
Chciałabym jednak byc tak bardzo spontaniczna w seksie.
W życiu jestem odważana,sponatniczna,trochę szalona,w seksie niestety nie.
Seks utożsamiam bardzo z uczuciem,muszę być zakochana i to mnie ogranicza....chociaz to absurdalne..... :? Chciałabym rozgraniczać choć trochę seks od miłości,tzn kochac się z facetem,którego kocham,ale byc wtedy wyuzdana i sprośna,a nie romantyczna i rozczulona.... :(

Awatar użytkownika
maxin78
Bywalec Beauty
Bywalec Beauty
Posty: 115
Rejestracja: 03 cze 2005, 22:49
Lokalizacja: londyn

Post autor: maxin78 » 27 cze 2005, 22:58

czesto lubie jak mezyczyzna dominuje,ale lubie rowniez od czasu do czasu byc DEMONEM :evil: :roll: :evil:
Nie ma kobiet niezrozumialych,sa tylko mezczyzni niedomyslni

Awatar użytkownika
agafijka
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 675
Rejestracja: 13 lut 2005, 22:36
Lokalizacja: Polska

Post autor: agafijka » 28 cze 2005, 23:44

tak sobie czytam i mysle ze sednem tych wszystkich wypowiedzi jest jedno krociutkie zdanie....: ".......byc kobiea byc kobieta............." :twisted: 8) :D
co lenistwo robi z cz³owiekiem.....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”