Post
autor: gracja » 30 sie 2005, 00:43
Moki -celibat przez 2 tygodnie?????????????Boshe- jak miałam wypalankę robioną rok temu to lekarz powiedział że seks dopiero za 2-3 miesiące!!!!!!!Zresztą ja tą nadżerkę źle zniosłam. Była już dość duża, więc doktor podjął decyzję, że trzeba wypalić. Jeszcze nie rodziłam, ale lekarz powiedział, że jak wypalanka jest dobrze zrobiona to przy porodzie nie ma problemu. Po zabiegu byłam tak zmęczona, że po powrocie położyłam się do łóżka i spałam do rana. A potem przez 2 tygodnie MASAKRA!!!!!!!!!!!!!! Leciała ze mnie woda- to ponoć rezultat gojenia się nadżerki po wypalaniu. Przez dwa tygodnie nosiłam podpaski extra duże i chłonne. Męczyłam się okropnie - podczas okresu używam tamponów no i noszę stringi. A tu musiałam przez tak długi okres czasu nosić normalne majty(wykopałam takie z mojej szafy:) no i te podpaski!!!!Rany to była masakra.Dostałam jakieś czopki, które ponoć przyspieszały proces gojenia a efekt był taki, że biała bezbarwna i bezwonna ciecz, która ze mnie leciała zmieniła się w białą, tłustą maź. Coś strasznego. Sam zabieg to uczucie jak przy bolesnej miesiączce - kilka mało bolesnych skurczów. Więc nie należy się go bać. Ku przestrodze- moja kumpela chodziła z nadżerką 5 lat- bo tak sobie kicała od ginekologa do ginekologa i zwlekała z zabiegiem aż się w końcu dowiedziała, że ma pierwsze stadium rakowe. No i poważny zabieg jej nie ominął. Już jest ok ale błagam was dziewczyny - NIE ZWLEKAJCIE Z LECZENIEM NADŻERKI. Nie warto ryzykować!!!
...czemu ze wszystkich pragnieĂĆÂą na ĂâÂświecie to Ty mnie wybraĂâÂłeĂâÂś.....