Fantazje erotyczne kobiet

[Natalele]

Ja mówię wprost, że jest.

[lil sexy]

Ja kochałam się z moją kumpelą od imprez i było fajnie, ale... to jednak nie to samo co facet. Wydaje mi się że jeśli ktoś jest w 100% hetero to jednak kobieta nie jest w stanie podziałać na drugą kobietę tak jak facet. Nie ma iskry.

[Natalele]

Ale jeśli jest bi, to co innego

[lil sexy]

Pewnie, że tak. Ale jeśli ktoś jest bi to jest to oczywiste, że mężczyzna i kobieta mogą dać jej/jemu taką samą satysfakcje. W przypadku osób hetero jest to raczej ciekawość i nie ma co się specjalnie nad tym zastanawiać

[Natalele]

Aż motylki w brzuchu mi zaczęły fruwać

[kasinka]

hmm...z mojej strony to nie była tylko ciekawość...podobało mi się...nasze zmysły do tej pory pracują, mimo że minął ponad rok. Nie umiem stwierdzić czy jestem 100% bi, wiem, że ciągnie mnie do kobet..ale nie do każdej
Nie byłam u specjalisty i nie wiem czy skala Kinsey'a jest wiarygodna.
I jest mi dobrze z tym....nie wstydzę się swoich fantazji.. Jutro idę do gina, mogłabym się zapytać, ale chyba nie dam rady..

[Natalele]

Co gin to inaczej gada. Niektórzy są chyba ze średniowiecza. Mnie też ciągnie do kobiet. To chyba leży w naszej naturze, gdzieś o tym czytałam. Zazdroszczę Ci

[bergamotka]

ginekolodzy nie są ekspertami od życia seksualnego!!! stąd ich wypowiedzi są tylko i wyłącznie osobistymi poglądami i tyle. Ginekolog zajmuje się fizyczną stroną układu płciowego (budową, chorobami). pozdrawiam

[kasinka]

Co gin to inaczej gada. Niektórzy są chyba ze średniowiecza. Mnie też ciągnie do kobiet. To chyba leży w naszej naturze, gdzieś o tym czytałam. Zazdroszczę Ci

Nie zazdrość...jeśli chcesz tego, to zrób to! Odpowiednia osoba sama się nawinie...to jest takie skrzenie między dwoma osobami...widac to w oczach

[Natalele]

Wiem... Znam to "skrzenie".
Oj, gdyby to było takie proste. Dla mojego ukochanego to zdrada, jak każda inna