Dopasowanie wizualne miedzy kobieta a meżczyzna :P

[malenka1001]

Ja mam 158cm a mój facet 190cm. Wchodzę mu idealnie pod brodę i uwielbiam to !!!

[ania21sl]

heh mam podobnie jak ty z tym ze ja jestem jeszcze nizsza od Ciebie 153cm wzrostu a moj kochany misio 189cm ale mi jego wzrost nie przeszkadza w niczym nie uwazam zeby byl jakis wielki w stosunku do mnie hehe od zawsze mialam slabosc do wysokich facetow i przystojniutkich heh

[chiquita]

Za to ja mam 178 a Mały po prostu 173 i po ponad 8latach mam to w nosie
Poza tym obcasiki 10 - 12cm są mile widziane

[Dorta]

ja mam podobnie do poprzedniczek z poprzedniej strony... ja 159 cm. maż nr 2 - 188 cm i waga 98 kg. ten wzrost i ta waga jest zarąbista.
mąż nr 1 miał 184. Ja od lat cierpię na syndrom karła ( po prostu źle mi z tym wzrostem) ale jakoś facetom to nigdy nie przeszkadzało. Dobiegam 40-stki i już raczej nie pogodzę się z tym wzrostem,. Dobrze, że ostatnio w Zarze maja fajniutkie buty na grubych podeszwach (takie ala koturny) ale typowe szpilki więc ta moda jest dla nie stworzona, mam od razu i bez obolałych nóg 12cm więcej. A buty na prawdę wygodne.

[chiquita]

Właśnie, to jest dziwne bo wysocy faceci lubią niskie kobitki i na odwrót, ci niscy - nas czyli wysokie Kiedy Wy-małe podbieracie nam długasów to potem "ratujemy się" czym się da
Pozdrawiam serdecznie
P.S.
Dorta - Ciesz się, że na rękach jesteś noszona

[olka39]

Hmmm ja mam 160 choc moze zmalalam w koncu 40 na karku to juz kobite do ziemi ciagnie.... i to prawda do nas malych ciagna wysocy ja tego fenomenu nie rozumiem, z tym ze dla mnie facet powyzej 180 to juz wielkolud lubie takich 172-180 a tacy gonia za wysokimi babkami ; coz i jak tu dogodzic kobiecie:D

[J-oanna]

ja tam niewiem...ja mam 173 a mój mąż ma 175................i za nic w swiecie bym nie chciała by był wyzszy!!!

[sylwiach]

a mam 165 a on 194 lub juz wiecj...

[niebieski]

ja też się wypowiem:) Mam 164 cm, a on 191 ciemny brunet. Zawsze pociągali mnie wysocy mężczyźni, nie wiem ty czy to kwestia gustu czy natury ale za mną bardziej szaleli zawsze wysocy faceci. Czuje się przy takim facecie bezpiecznie, a do tego jak ubierze czarny garnitur ( ma typ sportowy urody) to aż jestem cała w skowronkach, ze mam takiego faceta.
Ale każdy ma inny gust.
pozdrawiam

[caradurka]

ja mam 165, a mój facet 183
co do wzrostu, lubię wysokich i mógły mieć jeszcze te 5cm więcej, ale tak też jest dobrze
on za to mówi, że lubi, jak jestem taka mała przy nim

no i waży sporo więcej ode mnie, ja 52, a on 97 (jak się poznaliśmy, ważył 15kg mniej, nie wiem czemu tyle przytył )