jestem przeciwny zeby zona robila operację

Higena, Uroda, Moda i Trendy, Co kto ma do Was i co Wam chodzi po głowie

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Bella
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 781
Rejestracja: 13 sty 2005, 21:57
Lokalizacja: ÂŚlÂąsk
Kontakt:

Post autor: Bella » 22 wrz 2006, 15:03

Tomek123 pisze:Bella: Nie rozumiesz mezczyzn. Ogladanie sie za kobietami mamy we krwi. Niekoniecznie za duzym biustem.
pomyślałby kto
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Dobre, dobre. Ja nie rozumię mężczyzn :!: [smilie=to funny.gif] . Musze to mojemu misiowi powiedzieć. :lol: :lol: :lol:
Nie wiem ile masz lat, ale ja juz troche żyję na tym świecie. Znam mnóstwo facetów i znam ich problemy...
A mojego znam już od 24 lat.

Awatar użytkownika
mara
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 4384
Rejestracja: 16 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: sin city
Kontakt:

Post autor: mara » 22 wrz 2006, 15:59

Tomek123 pisze:No coz sama sobie troche przeczysz. Z jednej strony atakujesz mnie, ze chce odradzic mojej zonie operacje, a jednoczesnie piszesz, ze twoj maz takze byl przeciwny.


bycie przeciwnym i nieingerowanie to co innego niz bycie przeciwnym i szukanie pseudoobiektywnych faktow na ten temat.
Poza tym na jakiej podstawie twierdzisz, ze moje przedstawienie problemu bedzie subiektywne. Otoz zamierzalem pokazac jej wszystko co znalazlem - zarowno pozytywne jak i negatywne opinie.
i tu znowu nawiazuje do twojego poprzedniego pomyslu- skoro jestes przeciwny nie mozesz byc obiektywny, bo sam sobie zaprzeczasz. jakkolwiek by nie bylo to co przedstawisz swojej pani to tylko subiektywny zlepek mysli i faktow wybranych przez ciebie jako rzekomo istotne.
No a jesli chodzi o net to oczywiscie ze potrafi uzywac netu ale ja robie to lepiej :D
no to lepiej wybierzesz dla niej rowniez opcje powiekszenia biustu lub tez nie. powaliles mnie tym ostatnim zdaniem, bez komentarza...
Próżność to mój ulubiony grzech...

Awatar użytkownika
ewelina
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 779
Rejestracja: 11 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: chicago

Post autor: ewelina » 22 wrz 2006, 16:07

tomek 123
mysle ze twoja kobieta jest szczesciara, niewielu facetow interesuje sie tak intymnymi sprawami swoich kobiet jak ty. jestem pewna ze twoja kobieta nie jest glupia bo wydajesz sie inteligentny wiec glupiej dziewczyny bys niechcial. znam wielu mezczyzn ktorzy nie pamietaja daty urodzin swoich kobiet i niewiele interesuja ich kobiece sprawy i problemy. rozumiem ze czytasz wiele na ten temat z obawy o jej zdrowie ale z drugiej strony mysle ze tak jak mowia dziewczyny, powinienes pokazac dziewczynie to forum aby sama mogla wyciagnac wnioski, nie ma chyba nic prostrzego jak poruszanie sie po stronach tego forum. sam piszesz ze zna sie na komputerach, wiec napewno nie bedzie miec z tym problemu. :wink:

Awatar użytkownika
mara
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 4384
Rejestracja: 16 lut 2005, 19:19
Lokalizacja: sin city
Kontakt:

Post autor: mara » 22 wrz 2006, 16:11

edem pisze: Także moja żona postanowiła zrobić operacje powiększenia piersi, ta decyzja należała tylko do niej. Ja tylko przedstawiam jej fakty jakie wyczytałem na forach i w artykułach. Fakty nie tylko pozytywne, ale także cały ogrom komplikacjii zdrowotnych. Mimo tego decyzji nie zmeniła.
Ja nie jestem całkowicie przychylny jej decyzji ponieważ martwię się o jej zdrowie po operacji. Wiem jak wszystko się powiedzie będzie szczęśliwa, że ma piersi takie jak zawsze chciała, będzie mogła bez krępacjii wychodzić na plażę, kupować ciuchy z dekoldem itd...
Moja żona świadomie i z wiedzą o wszystkich możliwych konsekwencjach podjęła tą decyzje. Jednakże podchodzi do tego zbyt optymistycznie i zakłada że wszystko będzie ok, ja jestem realistą, patrze na to obiektywnie i obawiam się co, jeśli będą jakieś komplikacje bo przecież mogą być. Wiele kobiet pisze o różnych problemach, a jestem pewien że jeszcze więcej nie przyznaje się do kłopotów po operacji. Zastanawiam się również czy lekarze podawają rzeczywiste dane na temat powikłań.

Co dzieje się gdy zaczynają się jakieś kłopoty:
- jaki to ma wpływ na psychikę kobiety - depresja?
- jaki ma pływ na całą rodzine?
- co jeśli z jakiegoś powodu czeba usunąć wkładki - po piersiach z mażeń powrót do swych własnych zazwyczaj nie akceptowanych przez same zainteresawne?
- czy przy powikłaniach lub konieczności usunięcia wkładek kobieta jest w stanie sie z tym pogodzić? wydaje mi się że jest wtedy w znacznie gorszym stanie psychicznym niż przed operacja

Z tego co przeczytalem to większość facetów jest przeciwna op powiększania bustu przez swoje partnerki. Zastanawiam się więc, z czego wynika chęć powiększenia piersi znająć multum możliwych komplikacjii zdrowotnych fizycznych i psychcznych. Czyżby kobiety mnmiej niz mężczyźni dbały o swoje zdrowie?

Dla mnie osobiście ważniejsze jest zdrowie niż wyląd mojej żony, więc bedę odradzał jej tą opercję (i tak nie mam na to wpływu :lol: ). Op pod koniec roku więc mam nadzieję ze będzie ok :!: :!: :!:
co innego podsuwanie artykulow i informacji a co innego wyszukiwanie informacji za kobiete robiac w tym czasie selekcje tego co mniej i bardziej istotne.
moj maz byl przeciwny bo bal sie o moja zdrowie. to normalne i naturalne, ze troszczy sie o swoja partnerke. od czasu do czasu podsunal jakis artykul o lekarzu rzezniku ale nic poza tym. tak jak pisalam- jestem dorosla i skoro potrafie decydowac o sobie to chce miec absolutny wplyw na swoja decyzje. wielokrotnie juz pisalam, ze takich wyborow nalezy dokonywac swiadomie, najlepiej po przewertowaniu internetu ale na milosc boska samodzielnie a nie za posrednictwem meza, ktory bedzie za nas deycdowal co jest wazne!
kiedy ja decydowalam sie na op nie bylo na forum tylu informacji na temat powiklan, choc i tak sadze, ze to tylko ulamek prawdy, bo czesc osob wstydzi sie lub boi przyznac, ze ma jakis problem. a szkoda, bo wlasnie takie informacje buduja obiektywnosc forum. tyle tylko, ze trzeba samemu przez to przebrnac...
kiedy kobieta decyduje sie na operacje powiekszenia piersi to albo robi to swiadomie, polswiadomie albo nieswiadomie. swiadomie- szuka jak najwiekszej ilosci informacji na ten temat, zestawia samodzielnie fakty, oglada zdjecia, czyta o komplikacjach, jezdzi na rozne konsultacje, spotyka sie z osobami po zabiegu... polswiadomie, kiedy interesuje sie tematem ale nie na tyle aby sie zaglebic w to tak, by poznac cala problematyke. obejrzy kilka zdjec, poczyta co chce i na podstawie rad wybierze lekarza. nieswiadomie- udaje sie do pierwszego lekarza nie wiedzac nic na ten temat, ufa mu calkowicie, nie szuka informacji. co laczy te trzy typy? podswiadome myslenie, ze wszystko bedzie ok. kiedy bardzo czegos pragniesz to nawet znajac ujemne mozliwosci decydujesz sie na to, by osiagnac czego chcesz. ryzykujesz liczac, ze ciebie to nie spotka. wazne jest natomiast czy to ryzyko podejmujesz swiadomie, polswiadomie czy nieswiadomie...

edem, trzymam kciuki za dobra decyzje twojej zony. mam nadzieje, ze jest to decyzja swiadoma.

a tak wogole to panom polecam raczej lekture forum, bo na wszystkie pytania padly tu juz odpowiedzi... wystarczy poszukac ;)
Próżność to mój ulubiony grzech...

Tomek123
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 25
Rejestracja: 18 wrz 2006, 12:08

Post autor: Tomek123 » 22 wrz 2006, 18:22

Wlasnie dlatego aby decyzja mojej zony byla w pelni swiadoma ja przegladam i wyszukuje dla niej wszystkie informacje jakie mozna znalezc. Sama prawdopodobnie do czesci by nie dotarla. Jak zapewne wiesz w gazetach i tv przedstawia sie tylko jedna strone operacji.
A tak naprawde to cala ta dyskusja wziela sie z nikad, poniewaz moja pierwsza wypowiedz dotyczyla sensu powiekszania czlonka. Opisalem w niej historie pewnego lekarza w USA i powiklan po jego operacjach. Nie wiem czemu wlasnie wy Panie porownalyscie to z powiekszaniem piersi i zmienilyscie calkowicie sens mojej wypowiedzi. Sytuacja jest calkowicie odmienna, bo kobiety eksponuja swoje piersi wiec ladne piersi sa w jakis sposob uzasadnione. Jednoczesnie nawet niezbyt udana operacja nie ma wiekszego wplywu na mozliwosci seksualne kobiety. Inaczej jest z penisem - nie jest eksponowany publicznie, a do tego jego uszkodzenie uczyni z mezczyzny impotenta.
Dlatego tez obok calej teorii na forum pozwolilem sobie wyrazic watpliwosc co do sensu tej operacji.
A tu artykul o dr Dicku:
http://www.metroactive.com/papers/metro ... -9606.html

Awatar użytkownika
turek.mg
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 4978
Rejestracja: 07 lip 2005, 09:36

Post autor: turek.mg » 22 wrz 2006, 19:12

Tomku drogi :) chciałam poczytać o piersiach, a tu niespodzianka penisy!!! skoro jesteś takim znawcą netu to proszę, przestrzegaj zasad i pisz tam gdzie jest na to odpowiednie miejsce, penisy w penisach, piersi w piersiach :wink:

swoją drogą po przeczytaniu wątku stwierdzam że mam fantastycznego męża, od początku pomocny choć nie pozbawiony obaw, oczywiście nie obyło się bez słów "jak chcesz to rób ale jak coś będzie nie tak to proszę nie chcę o tym słyszeć" szłam na operację z myślą że jeśli rzeczywiście będzie coś nie tak to mężowi tego nie powiem, i cóż życie bywa przewrotne, w drugim dniu wielkiej odsłony dopadła mnie potworna depresja, chciałam wyciągać implanty, były wielkie sztuczne kule, przyjechał mój mąż a ja zamiast być twardą i nie narzekać, ryczałam jak małe dziecko, mąż cierpliwe słuchał, pocieszał, zapewniał że są piękne, tak walczył ze mną jeszcze nie raz, i jestem mu wdzięczna, okazał się wielki, cudowny, czuły i kocha moje piersi równo mocno jak mnie, i wspiera mnie dalej w mojej walce o doskonałość :D kocham mojego męża za to jaki jest i za to jak mnie rozumie :!:

ps żelki też kocham, depresja choć dopada to zazwyczaj mija :wink:

Tomek123
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 25
Rejestracja: 18 wrz 2006, 12:08

Post autor: Tomek123 » 22 wrz 2006, 19:23

Alez ja wlasnie tam pisalem :D.
Mam rowniez nadzieje, ze nie sugerujesz ze ja jestem zlym mezem :oops:

elajustyna
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 479
Rejestracja: 07 maja 2006, 10:17
Lokalizacja: Wroclaw/Szkocja

Post autor: elajustyna » 22 wrz 2006, 19:49

tomek 123 mysle,ze gdybys zobaczyl fotki w galerii przed i po operacji to zmienilbys zdanie :D ...a moze poprostu masz obawy,ze twoja kobieta poczuje sie bardziej atrakcyjna i bedzie przyciagac wzrok innych mezczyzn.. :wink: :?:
Niedojrzala milosc mowi:" Kocham cie,poniewaz cie potrzebuje". Dojrzala milosc mowi: " potrzebuje cie poniewaz cie kocham"



***************************************************

Awatar użytkownika
viki
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2280
Rejestracja: 15 sty 2005, 22:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: viki » 22 wrz 2006, 20:00

poza tym piersi po peracji w naszym przypadku wygladaja super, jak fajne cycki a nie jak kopie lolo ferrari, z która to chyba wiekszości mężczyzn silikonowy biust sie kojarzy
Kocham mój nowy biust. Szkoda, że nie poszłam na zabieg wcześniej....

Tomek123
Nowicjusz Beauty
Nowicjusz Beauty
Posty: 25
Rejestracja: 18 wrz 2006, 12:08

Post autor: Tomek123 » 22 wrz 2006, 20:04

Moja kobieta ma bardzo ladny biust, choc niezbyt duzy. Dokladnie taki, jaki mi sie bardzo podoba. :D Zdjecia ogladalem i musze przyznac, ze przynajmniej te w galerii otwartej sa calkiem, calkiem. Chociaz ja preferuje rozmiar B/C a tam sa glownie powyzej C.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Męskie sprawy”