Post
autor: Eko » 17 maja 2005, 17:06
Pisząc odnoszę się do własnego doświadczenia i do poprzednich wypowiedzi - zwróć uwagę jak różnie my kobiety zareagowałybyśmy na zdradę, jedna jest w stanie wybaczyć inna nie.
Tak więc, droga Etno jeśli jesteście przyjaciółkami to niech tak zostanie (chociaż trudne zadanie przed tobą), a możliwe to będzie tylko wtedy jeśli nie będziesz udzielac rad. Zamiast rad bądź z nią, wysłuchaj, pozwul się wyżalić, wypłakać a jak ma taką potrzebę to i wykrzyczeć.
Rozmawiaj, ale nie sugeruj gotowych odpowiedzi co powinna zrobić.
Tylko takie postępowanie nie zachwieje waszej przyjaźni wręcz przeciwnie wzmocni ją.
Ona zna swój związek i po jakimś czasie będzie musiała się otrząsnąć i zdecydować o swoim życiu, o tym co w nim zmieni, ale musi to być jej i wyłącznie jej decyzja.