Ja biore Yasminelle od jakiś 5 miesięcy. Dobrze się po nich czuje, waga w normie, apetyt na seks też
, tylko mnie obsyfiło troszke na początku, ale przeszło.
A kiedyś brałam Diane ale mam niemiłe wspomnienia - robiły mi się okropne, bolesne, podskórne gule z ropą na twarzy (nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam) - po 1 do tej pory mi mała blizna została
do tego strasznie spuchłam po 10 dniach brania tabletek - nie mieściłam się w żadne spodnie, a skonczyło się okropnym bólem nogi i podejrzeniem zatoru - akurat w Londynie wtedy mieszkałam - ale panike nasiali, pół dnia mi na badania zeszło. Po odstawieniu prawie z dnia na dzien 3kg spadło - to było chyba zatzymanie wody. Straciłam wtedy zaufanie do pigułek i angielskich lekarzy.
Bałam się później tabletek ale mnie moja gin do Yasminelle przekonała i jestem zadowolona.