Mam spiralę ponad półtora roku.
Wcześniej brałam tabl. anty., ale wszystkie strasznie obniżały mi libido.
To po co się zabezpieczać jak się nie chce uprawiać sexu
W chwili obecnej chyba wróciłam do swojego poziomu hormonów bo jest bez porównania.
Po za tym przy tabl. wiecznie miałam jakieś infekcje ( podobno normalne przy prochach).
Szkoda, że tak póżno ją założyłam, ale wiecznie było szkoda jednorazowo wydać 500zł, ale jak się te pieniądze podzieli przez 36 m-cy( bo na tyle jest wkładka) to wychodzi taniocha.
Nie mam, żadnych problemów ani dyskomfortu ogólnie polecam.
Jednym z minusów spirali jest zakaz tamponów.
Tabl. jeszcze łagodzą ból miesiąszek oraz zmniejszają krwawienie, przy spiralach wszystko jest normalnie.