Strona 4 z 8

: 23 paź 2005, 13:07
autor: prowokacja17
ja uzywam tylko błyszczyków 8)

: 02 gru 2005, 13:57
autor: Satine
Nałogowo używam pomadki pielęgnacyjnej Nivea lub Bebe, a poza tym najczęściej jakiegos błyszczyka z patyczkiem. Jestem bardzo zadowolona z Eveline 3d, ładny kolor i do tego jako dodatek do gazety za 5 zł ;)

: 02 gru 2005, 23:21
autor: DELETED
DELETED

: 13 gru 2005, 17:33
autor: angelika
baaaaardzo rzadko....ale jak juz to blyszczyk..mam tylko 1 i jedna szminke :)

: 14 gru 2005, 12:58
autor: Pati
wlasnie wczoraj kupilam diora addict ultra-gloss - bardzo fajny i smaczny.
polecam

: 24 sty 2006, 22:43
autor: Ewcia35
Ja tylko używam :
-troszkę pudru brązowego z mieniącymi się drobinkami (opalizujący)
-podkreślam rzęsy tuszem pogrubiającym
-nakładam tylko błyszczyk na usta (mam makijaż pernamentny kontur+wypełnienie )
Na koniec lekko spryskuję się perfumami ,troszkę talku pod paszki i ... wychodzę z domciu :D

P.S.O garderobie nie wspominam bo to temat tylko o makijazu :lol:

: 06 kwie 2006, 22:37
autor: Opalia
Ja na codzień używam pomadki ochronnej Bebe różanej :D dla mnie chyba nie ma lepszej-ma po prostu cudowny zapach i świetnie nawilża usta. Poza tym bardzo lubię tez błyszczyki w naturalnych kolorach.Na codzień raczej się nie maluję ale to wynika trochę z mojego lenistwa ;)

: 06 kwie 2006, 23:16
autor: Hesia
1 - Oczy - obowiązkowo rzęski
2 - Ustka - obowiązkowo smaczny błyszczyk
Reszta upiększania niekoniecznie i od czasu do czasu, ale bez tych dwóch nie ruszam się z domu chyba że wyrzucić śmieci....

: 22 kwie 2006, 16:26
autor: jolwit1858
no cóż,zawsze muszę nad sobą trochę popracować
http://patw.republika.pl/WSZiB/polu37.gif
czymś przecież trzeba nadrabiać zaległości,na szczęście jeszcze panuję nad farbkami i nie walę ile dusza zapragnie
http://patw.republika.pl/WSZiB/polu4.gif

: 12 maja 2006, 09:20
autor: crabro
Robię codziennie pełny makijaż, ale nie zajmuje mi to dłużej niż 20 minut :?
Zawsze nakadam fluid, ale naturalnie wyglądający, trochę sypkiego transparentnego pudru, podkreślam oczy kreską na górnej powiece(czarną) , którą delikatnie rozcieram, no i tusz oczywiscie do tego, lekko koryguję kształt brwi, ciemną szminką podkreslam usta, ale stram sie ją dobrze rozetrzeć,żeby była tylko cieniutka jej warstwa, usta mam duże, pelne, to główny akcent makijażu.
Żadko używam cieni, jak już to na wyjścia i tylko w złocistych beżach i brązach, żeby nie przesadzić z ilością kolorków na twarzy... (hmm...w zasadzie jedynym kolorkiem sa moje usta.....).