ZDRADA :/

[karolinatoja]

Ja nie wybaczylabym na 100%, chociaz nie mialam takiej sytuacji.Facet byl mi wierny nawet jak mielismy 3-miesieczna przerwe i bardzo go za to szanuje i mam do niego zaufanie, chociaz nadal jestem bardzo zazdrosna ale juz nie tak jak kiedys.Niewiem ktora jest gorsza:fizyczna czy emocjonalna, ale nie znioslabym zadnej.Jezeli moj chlopak przespal by sie z kims innym to znaczy ze mu czegos brakuje w naszym zwiazku, w naszym pozyciu i wczesniej nie dal nam szansy abysmy mogli nad tym popracowac.Poza tym uraziloby to moja dume i wogule i wogule.Dlatego dla mnie zdrada rowna sie koniec zwiazku. To najgorsza rzecz jaka moglaby sie nam przydarzyc.

[gracja]

Nie chcę mówić, że nie wybaczę bo nie wiem jakbym zareagowała w takiej sytuacji. Do mojego misiaczka mam 200% zaufania. Gdyby mnie zdradził to wiedziałabym, że jest to coś poważnego, ponieważ nie jest to facet, którym rządzi testosteron..... Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała się przekonywać czy wybaczyć w takiej sytuacji...

[blondi 222]

bbpp 77
duzo jest prawdy w tym co napisałas !
czasem trzeba sie przewrocic zeby nauczyc sie chodzic !
wiem to tez z własnego doswiadczenia
pozdrawiam !

[bbpp77]

Dokładnie tak blondi 222... ja się właśnie przewróciłam tyle, że bardzo boleśnie.. ale dzięki temu nauczyłam się chodzić..
Dziś cieszę się, że życie potoczyło się tak.. chociaż może się to wydawać nieprawdopodobne.

[karolinatoja]

Wlasnie ogladalam pewiem program o slubie.Statystycznie wiekszosc malzenstw w pewnym momencie przezywa zdrade drugiej osoby.Z badan wynika ze to normalne i ze musimy sie z tym pogodzic, bo natura czlowieka nie jest monogamiczna tak jak u 97% zwierzat! To przerazajaca.Mam nadzieje ze mnie to nigdy nie spotka i wam tez tego nie zycze .

[bbpp77]

Przerażające ale prawdziwe.
Zupełnie niedawno dowiedziałam się ilu moich kolegów i znajomych korzysta z usług prostytutek. I najśmieszniejsze jest to, ze ci faceci są młodzi, atrakcyjni i z reguły maja w domu fajne żony.
Do dziś nie potrafię sobie wyjaśnić co nimi kieruje gdy wybierają się do agencji..
Po pierwsze mogą sobie bez problemu "wyrwać" panienke na jedną noc
Po drugie - ich żony są o niebo lepsze od panienek z agencji
Więc gdzie tu sens i logika??
A jednak jest cos, co ciągnie tam tych facetów - facetów, których nigdy bym o to nie posądzała!!!

[karolinatoja]

No nie moge...Nie rozumiem tego.Nie wiem co kieruje tymi kolesiami.Moze to , ze uprawiajac sex z panienka z agencji moga skupic sie jedynie na swojej przyjemnosci i nie musza sie wysilac.Ale jaka oni maja z tego satysfakcje?Przeciez musza za to placic.To zenujace.
Naprawde nie rozumiem tych facetow.

[blondi 222]

faceci to inny gatunek
nawet nie chce mi sie myslec co ich tam pcha
oni sa poprostu popier.....i tyle wam powiem
jeszcze jestem wstanie zrozumiec ze sie zakochał w kims innym i zdradził , no ok
ale chodzic do burdelu.....to juz totalna porazka !!!!!
czasem rozumie kobiety ktore zamiast faceta biara sobie kota albo psa

[Don Kichot]

blondi 222 zastanów się co ty wogóle mówisz....
zoofilia to zboczenie i to poważne....a seks za pieniądze jest dalej seksem i czymś normalnym. Przynajmniej jeżeli chodzi o podłoże medyczne problemu...

Co facetów pcha w ręce prostytutek...

1. One zawsze są gotowe...zawsze jak facet tego chce...ma to co chce ...bo to jest usługa za którą płaci.

Usługa niejednokrotnie na najwyższym poziomie...bez rutyny i dla usługobiorcy, co jest najważniejsze to on decyduje co otrzymuje. Jeżeli tego nie dostaje to idzie gdzie indziej.
I nad czym się tu zastanawiać faceci(większość), którzy korzystają z usług prostytutek chcą bezpieczeństwa...kochają swoje żony ale widocznie im czegoś brakuje w ich związku. Co jest lepsze, tłamsić w sobie problem i w pewnym momencie wybuchnąć ze szkodą dla związku, rodziny....czy może czasami dać upust swoim potrzebom.
Ponoć czego oczy nie widzą...

Małżeństwo jest w pewnym sensie sztuką kompromisu ..a, że pewne jednostki akurat w tej materii nie mogą znaleźć wspólnego języka.

Tu bardziej należałoby się zastanowić nad przyczynami takiego stanu a nie dokonywać osądu nad mężczyznami. Niektóre kobiety chcą kasy..wtedy to niech zapieprza...a to potem znowu problem bo go nie ma jak trzeba żeby był....oj.
Jak nie ma kasy to w związku łatwiej o kłótnie i brak szacunku dla drugiej osoby.....ciągły stan napięcia wymaga odreagowania...i niektórzy idą w te klimaty.
Nie wiem czemu tak łatwo osądzacie facetów jako tą stronę winną ...w końcu zdrady z regóły są przy udziale obu płci...

Narażę się za te słow, ale cóż ........ Zgadzam się ze zdrada boli ...ale bbpp77 powiedziała coś co warto przeczytać ...a ja dodam
Starajcie się i zdobywajcie nas ..dbajcie, żeby nie było rutyny...rozmawiajcie...
...ale i tak nas nie zmienicie .

Oczywiści są to słowa oparte na doświadczeniach zdobytych na podstawie zeznań kolegów...bo nie raz rozmowy schodzą właśnie na ten temat.

To tyle ..

[karolinatoja]

Sex za pieniadze jest czyms normalnym??? Jest to usluga na najlepszym poziomie??? Don Kichot mam pytanie.Czy te wartosci przekazujesz swoim dzieciom?Bo jesli tak to juz im wspolczuje?Bez obrazy.
Dziwi mnie ze pojscie faceta do burdelu tlumaczysz przez tak powszechne i dajace sie naprawic problemy w malzenstwie. A gdzie tu miejsce na milosc. Dla mnie chodzenie na dziwki to zwykle zezwierzecenie.