Czy zalujecie, ze powiekszylyscie sobie biust?

Post autor: **alibi** » 21 kwie 2009, 14:31

Ja na dzień dzisiejszy (4dzień) żałuję......

Post autor: **nefertari** » 21 kwie 2009, 18:00

dlaczego żałujesz?

ja nie żałuję, że powiększyłam, żałuje tylko kilku elementów, ale gdybym miała zrobić to jeszcze raz to bym zrobiła, tylko trochę w innych okolicznościach :)

Post autor: **dosia** » 21 kwie 2009, 18:28

alibi pisze:Ja na dzień dzisiejszy (4dzień) żałuję......

alibi , poczekaj troszeczkę , ja przez pierwszy tydzień żałowałam , a teraz uważam że to jedna z lepszych decyzji w moim życiu , u ciebie też napewno tak będzie , jak minie ból i w pełni odzyskasz sprawność fizyczną , do tego cycuszki się ułożą i będą jeszcze piękniejsze

Post autor: **karolina2808** » 21 kwie 2009, 22:05

Ani przez sekunde nie żalowałam, nawet jak umierałam z bólu w pierwsza no po operacji!

Post autor: **ewawawa** » 22 kwie 2009, 01:22

absolutnie nie zaluje

Post autor: **maonnia30** » 22 kwie 2009, 07:02

dzień po operacji pytałam męża po co ja to robiłam???...Teraz wiem po co i nie żałuje

Post autor: **kwiaaatuuszeek** » 22 kwie 2009, 13:22

Ja nie zalowalam ani przez chwile.....gdybym miala jescze raz podjac taka decyzje to zrobilabym to bez wahania......

Post autor: **ulaju** » 22 kwie 2009, 17:02

Ja nie żałowałam ani przez chwilę mimo iż jestem krótko po operacji i pamiętam jeszcze dobrze ból i nie jestem nadal w pełni sprawna.

Post autor: **GosiaczEq** » 22 kwie 2009, 19:16

Ja żałuje tylko, ze od razu sie z takimi nie urodziłam

Post autor: **aniaroza** » 23 kwie 2009, 12:21

Czuje komfort psychiczny juz od pierwszego dnia po operacji. Taka operacja napewno bardzo dowartosciowuje, czuje sie bardziej kobieco, wspaniale. Chodz za wszczesnie by ocenic czy zaluje czy nie. Na razie jestem 6 tyg po i nie potrafie sie nimi nacieszyc, bo caly dzien i cala noc chodze w staniku sportowym. Mysle, ze jak minie pol roku, dopiero wtedy bede znala odpowiedz czy dobrze zrobilam