Wracając do AVATARu i jego fabuły - szczerze mówiąc we wszystkich filmach przeplatające się wątki
są do siebie zbliżone bo cóżby tu nowego wymyślić
Podoba mi się jednak przesłanie filmu; czego człowiek się nie tknie - zniszczy, nie bacząc na konsekwencje,
swoisty egoizm...