Beauty w Polsce

A ja mam napisane na ulotce, że między 1 a3 dniem okresu się zażywa :P
zawsze biorę w drugi dzień...

pewnie dziwne uczucie jak 2 metrowy seton wyciągają z noska???

Nigdy nie wiadomo czy by się wybaczyło dopóki się tego nie doświadczy na własnej skórze....

A zapierać się, że NAPEWNO nie wybaczę nie ma najmniejszego sensu...życie weryfikuję wszystko

ale dzisiaj oglądliśmy fajne mieszkanko i moze coś z tego bedzie i brawo!!!!!!!1 applaus poza tym definicją związku nie jest wspólne zamieszkanie a raczej poznanie siebie - swoich reakcji - w różnych sytuacjach (chyba już o tym mówiłam tak mi się wydaje....) ja osobiście byłam kiedyś z facetem 8 la...

hehehehehe
i dlatego to się właśnie nazywa "fenomen" hihihihi

to się cieszę samanta_kafe , że podobnie w tym temacie myślimy
kiedyś podobnie myślałam jak nikoletka ale z wiekiem światopogląd się zmienia i mi takie widywanie się 4-5 dni w tygodniu chyba by już nie wystarczało...

piszą o nim, że przeważnie teksty tworzył w ciągu, że mało kontaktował.. niby one mają sens, ale jak się poczyta wiersze z Młodej Polski to one też jakiś tam sens miały, a autorzy wtedy ostro "imprezowali" ;) no i tak jakoś.. :roll: ja ma podobne odczucia... przecież ten wypadek tez miał podobno po...

Przysięgam Wam na wszystkie świętości, że ja tez się pierwszy raz spotkałam
Ale imię coraz bardziej mi się podoba, może dlatego, że osoba o tym imieniu równie ładna...??

mam kilka koleżanke które mieszkały ze swoimi partnerami i nawet nie zdawały sobie sprawy ,ze ich kochani męzczyżni ich zdradzają , mieszają jakieś interesy lewe poza domem -więć przyznam rację gosi i powiem ,ze poznać można kogoś tylko na tyle ile chce nam się dać poznac i nie zmieni niczego nawet...

Martuś ale coraz bardziej zaczyna mi się podobać
niespotykane...nietuzinkowe...
hmmm.....