Co do krocza to do dzis sie mecze. Ciaze mialam super, przytylam 10 kg i zaraz po porodzie wrocilam do swojej wagi. Porod tez mialam super. O 23 odeszly mi wody, a o 4 rano karmilam coreczke piersia. Tylko lekarka wszystko spieprzyla. Krzywo sszyla mi krocze tzn. zrobila za waskie wejscie do pochwy,...