Ja noszę 34/36, wcześniej bluzki wisiały, teraz się opinają. Ale o kupnie gorsetu nie ma mowy, z moim 65D żadne "zwykłe sklepowe" ciuchy nie pasują. Dół 34 albo 36 pasuje, góra - za mała, Jak wezmę górę większą, dół jest za luźny. Także jedyny problem jest w gorsetach, bluzkach z biustonoszem i suki...