piekna pogoda,slonce swieci i humor dopisuje.Wczoraj wyszlam na podworko i sasiadki czepily sie mojej operacji brzucha,po co mi to bylo potrzebne?czy maz z tym moim brzuchem mnie nie tolerowal,ze one by w zyciu tego nie zrobily itp.Na poczatku bylo mi glupio jak cholera ale za chwile uswiadomilam so...