chyba żeście się nieco zagalopowały w swoich osądach. Nie krytykuję wyglądu pani Minge dlatego, że zazdroszczę jej pozycji, niezależnosci, kasy, figury, talentu ani tez nie dlatego, ze pracuję na śmieciowej umowie za 1500. Gdybym chciała mogłabym wpompować sobie w gębę hektolitry kwasu, tłuszczu, bo...