Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 05 paź 2014, 15:08

Piękna dziewczyna! Mama też.

Awatar użytkownika
beata-malgorzata
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 4048
Rejestracja: 25 cze 2006, 12:18
Lokalizacja: belgijska pralinka

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: beata-malgorzata » 05 paź 2014, 15:43

(bow (blush (kiss
Mentor, 275 cc okragle,profil sredni , 04. 2006
poprawka asymetrii jednej piersi , 375 cc ,02 2007
uszy plus korekta powiek ,14.05 2008
zmniejszenie platkow usznych , 19.01 2013- dr Lemaître - Belgia
nos, powieki i lipofilling - 6.04 2013- dr Lemaître
plasyka brzucha i podniesienie piersi z wymiana protez na 350cc , 9.09 2014

blog makijazowy - http://www.bbeabeautyimage.blogspot.com" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika
marena103
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2008, 13:32
Lokalizacja: polska
Kontakt:

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: marena103 » 06 paź 2014, 00:06

Ja jem zupy, nie codziennie, ale zawsze, dzisiaj gotowałam krem z dyni na ostro...pycha, nie jem fast food, batoników, drożdżówek i ciasteczek, pieczywo i ziemniaki sporadycznie, a i tak ciężko wagę w ryzach utrzymać, co do falujących ud, polecam hydromasaż, miałam przez 24 dni w sanatorium a właściwie przez 18 bo odeszły soboty i niedziele, chodzę teraz już od dwu tygodni, nogi robią się super po takich wodnych masażach...zbite, jędrne i gładkie, a na dekolt polecam krem z AA na biust, ma kofeinę i bluszcz i pięknie wygładza i napina skórę dekoltu i szyi.
Beatka piękna ta Twoja córka...no no

Awatar użytkownika
marena103
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2008, 13:32
Lokalizacja: polska
Kontakt:

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: marena103 » 06 paź 2014, 15:52

Zupa krem z dyni z grzaneczkami i prażonymi pestkami dyni
pyszna
i prosta w wykonaniu:
Gotuje smak na jakimś mięsku lub kostce z warzywami (marchewka, pietruszka), dodaje 1 ziemniak żeby była gęstsza, a żeby jej nie zagęszczać, smak gotuje się ok 1 godziny.
Na patelnie wlewam łyżkę oleju, wrzucam pokrojoną dynie (obraną i bez pestek) dodaje 1 cebulę i ząbek czosnku, podduszam, posypuję curry, troszkę.
Wrzucam tą dynię do garnka ze smakiem, (najpierw wyjmuje kość), dodaje sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy, paprykę mieloną słodką, wrzucam też do gara pół kabaczka i jedną czerwoną paprykę(pokrojoną) i gotuje to się razem z pół godzinki, wczoraj jeszcze dodałam gałązkę lubczyku, próbuję czy jeszcze nie doprawić, żeby smak był ostry i miksuje blenderem. Przed podaniem posypuję grzaneczkami, prażonymi pestkami dyni i natką pietruszki, jak mam śmietanę lub jogurt naturalny to robię kilka kresek na powierzchni zupki, wygląda bardzo apetycznie. Dzisiejsze zdjęcie z mojego śniadanka w pracy. Smacznego
zupa1.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 07 paź 2014, 13:01

marena103 pisze:co do falujących ud, polecam hydromasaż, miałam przez 24 dni w sanatorium a właściwie przez 18 bo odeszły soboty i niedziele, chodzę teraz już od dwu tygodni, nogi robią się super po takich wodnych masażach...zbite, jędrne i gładkie, a na dekolt polecam krem z AA na biust, ma kofeinę i bluszcz i pięknie wygładza i napina skórę dekoltu i szyi.
Ooo, dzięki dobra kobieto! Lecę po ten krem.
Płacisz ten hydromasaż teraz prywatnie? Ile to kosztuje? Ile minut to trwa?
Na ramiona też można byłoby robić, nie?

Już pooglądałam ofertę.
Co na te latające uda i ręce lepsze: masaż podwodny (20 min), bicze szkockie (5 min), kąpiel wirowa kończyn (20 min) czy coś inne jeszcze?
Napisz co miałaś robione i jak, Marenko.

Dana_2
Rozmowna Beauty
Rozmowna Beauty
Posty: 595
Rejestracja: 22 sty 2006, 20:15

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Dana_2 » 07 paź 2014, 17:30

na latajace uda i ramiona najlepsze są ćwiczenia (giggle a po cwiczeniach jakies wodne pierdołoki i balsamy (giggle nie ma tak, ze po kilku zabiegach (nie ma zanczenia jakich) zrobią się jedrne uda - no chyba, ze sie ma - dziescia lat (rofl

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 07 paź 2014, 19:14

wiem, wiem, Skarbie, że orać trzeba, aż pot z czoła i tyłka będzie się lał, ale wspomagacze też są dobre

Awatar użytkownika
marena103
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2008, 13:32
Lokalizacja: polska
Kontakt:

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: marena103 » 08 paź 2014, 11:17

Dana i Nata
oczywiście że sam hydromasaż nie pomoże, ja poza nim codziennie chodziłam po parę kilometrów, nie było co robić,więc parę razy do mariny (2 km w jedną stronę) i tak z 8-10 pewnie się uzbierało, więc hydromasaż jedno, a chodzenie intenstywne drugie, teraz też latam piechotką do pracy, o ile mogę, i nie leje, mam 3 km w jedną stronę.
Na ramiona miałam ćwiczenia w odciążeniu, ale efektów nie widzę, poza tym hydromasażem stosuję też różne kremy na cellulit i regularnie robię peeling z kawy.
Wychodzę z założenia że lepieć robić cokolwiek, niż nic, bo jak nic się nie robi,to i nic się nie zmieni.
Cudów i tak nie ma, i ciało wiotczeje z każdym rokiem, ale może wolniej jak się go trochę lubi, czytałam też gdzieś, że istnieje coś takiego jak pamięć mięśni, że jak się wraca na trenigi, to szybciej wraca muskulatura. Chyba coś w tym jest, bo jak dużo maszerowałam to nogi się zrobiły twardsze, no ale 25 lat ćwiczyłam się, więc chyba nie poszło na marne. Obecnie tylko marsz i takie tam, leciutkie ćwiczenia dla kalików, nie to co kiedyś (happy

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: Nataa » 08 paź 2014, 15:49

Ho, ho 25 lat!
Kaliki tyż chcom wyglondać.

Awatar użytkownika
cyryl-bea
Administrator Beauty
Administrator Beauty
Posty: 15235
Rejestracja: 28 sty 2005, 11:08

Re: Życie zaczyna się po 40-tce. cz 10.

Post autor: cyryl-bea » 08 paź 2014, 21:08

Dana_2 pisze:na latajace uda i ramiona najlepsze są ćwiczenia (giggle a po cwiczeniach jakies wodne pierdołoki i balsamy (giggle nie ma tak, ze po kilku zabiegach (nie ma zanczenia jakich) zrobią się jedrne uda - no chyba, ze sie ma - dziescia lat (rofl
albo jak sie przez pierwszych dziescia cwiczylo intensywnie (emo
cyryl-bea

Przeczytanie regulaminu ze zrozumieniem treści, jest podstawą miłej zabawy na forum!

Youtube: tu
Portal: tu
Facebook: tu


https://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... g-oczy.gif
https://beautywpolsce.com/forum/upload/1 ... Obraz1.jpg

Zablokowany

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”