TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Sabrina
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4156
Rejestracja: 26 wrz 2007, 14:50

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: Sabrina » 09 lip 2014, 17:22

Ojjj Ulla,Ullrike...haha porąbalo mi sie:)
Akurat od paru dni czytam o wycinaniu drzew i wyglada to koszmarnie! Pozwolenia,mierzenia drzew ,nawet samosiejki wyciąc nie mozna,a juz spore kary nakladają za wyciecie drzewa,krzewu w okresie lęgowym ptakow,czyli od wiosny do jesieni. Wolno tylko drzewa owocowe mlodsze niz 10 lat (itwasntme Wycielam niedawno samosieja ogromny krzak wierzby (nie drzewo) i mam nadzieje sasiedzi mnie nie podkablują,bo nie bylam o pozwolenie,ale juz nowe pedy wypuszcza i musze to jakos dziadostwo wypalic i wykopac!
Osoba prywatna ma wieksze udogodnienia zeby cos wyciąć,wystarczy czasem tylko zglosic,ale jak che sie wyciąć i postawić w to miejsce budynek pod dzialalność gospodarcza to cenyy za wyciecie to nawet 200 000 od drzewa!!!!
"Bogactwo i uroda nigdy nie wyjdą z mody."

Awatar użytkownika
babina7
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4545
Rejestracja: 03 cze 2008, 00:31

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: babina7 » 09 lip 2014, 17:31

Działka nieduża , a drzewa były wokół płotu (zasłaniały mnie od ciekawskich). Teraz posadziłam gęsto prawie 4 m tuje i jest ładniej i jaśniej, a ile miejsca się zrobiło w ogrodzie.! Pod świerkami nic nie rosło, gałęzie długie i nawet trawa tam była mizerna. Nie żal mi ich, były brzydkie , zbrązowiałe i miałam wieczne sprzątanie pod nimi.Gubiły igły na potęgę, były chore więc bez problemu dostałam pozwolenie.
ludzie narzekają na te pozwolenia , a przecież to formalność. Przynajmniej w moim mieście tak jest. Przyszła pani, sprawdziła czy nie ma gniazd i za kilka dni miałam na piśmie pozwolenie. Teraz odsłoniły się następne i widzę, że w przyszłym roku muszę wyciąć jeszcze 4 szt. Trza iść po następne pozwolenie (giggle
Ja nic nie płaciłam!!!Żadnej opłaty nie ma!!
zadowolona

Awatar użytkownika
marena103
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2008, 13:32
Lokalizacja: polska
Kontakt:

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: marena103 » 09 lip 2014, 22:09

Moja koleżanka co zawsze była okrągła i miała problem żeby cokolwiek się ruszyło, zaczęla stosować Aku WM Akuny to co kiedyś wspominałam i musze powiedzieć, ze się u niej ruszyło twarz szczuplejsza i już 3 kg mniej. to bardzo zdrowe suplementy diety, ale takich osobom jak ja babina czy sabrina to zadne wspomagacze nie potrzebne, wystrczy sie kopnąc w zadek (mooning i nie zaglądać to rzeczy zakazanych. Co to jest 2-3 kg jak inni mają do zruzcenia 10-20-30 kg. Szczerze zazdroszczę osobom bo mogą ćwiczyć, jakbym ja mogła, to na skrzydłach polecialabym na siłkę albo bieżnię.

Awatar użytkownika
Sabrina
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4156
Rejestracja: 26 wrz 2007, 14:50

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: Sabrina » 27 lip 2014, 19:31

3 kg mniej,waga 57 kg (rofl a tylko slodycze dstawilam,ale bosko sie czuje. Pasowalo by tylek ujędrnic bieznia i na to juz nie mam sily (no) (ninja
"Bogactwo i uroda nigdy nie wyjdą z mody."

Awatar użytkownika
niebieska
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 1986
Rejestracja: 27 cze 2005, 14:11

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: niebieska » 27 lip 2014, 20:25

naleza sie gratulacje (party (party (party

Awatar użytkownika
babina7
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4545
Rejestracja: 03 cze 2008, 00:31

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: babina7 » 28 lip 2014, 00:16

chyba zacznę pałaszować słodycze aby móc je odstawić i schudnąć (giggle
zadowolona

Awatar użytkownika
ulla10
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 3947
Rejestracja: 18 cze 2005, 19:20

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: ulla10 » 28 lip 2014, 10:32

Gratulacje Sabrina!!!
U mnie 58,5 :)))))) słodyczy praktycznie nie jem, tak więc ciężka praca, dieta i ćwiczenia.
Od zimy pozbyłam się 6 kg balastu :))
jeszcze 1-2 kilo, tak blisko a tak daleko!
24.02.2017. Dr Mariusz Wysocki- CKN

Awatar użytkownika
marena103
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2197
Rejestracja: 21 sie 2008, 13:32
Lokalizacja: polska
Kontakt:

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: marena103 » 28 lip 2014, 12:03

u mnie od dłuższego czasu waga w sumie stabilna między 57,2-58,5
raz jak się przejadłam miałam 59 ale na drugi dzień, już 58..dzisiaj 58,2 a właśnie zaczyna mi się okres...
źle nie jest, ale zawsze te 2-3 kg przydałoby by się mniej.Moja siostra tak się zawzięła, że od stycznia zgubiła 16 kg, fakt, że miała z czego, ale jak widać jak się chce to się zrzuci....

Awatar użytkownika
Sabrina
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4156
Rejestracja: 26 wrz 2007, 14:50

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: Sabrina » 28 lip 2014, 20:40

babina7 pisze:chyba zacznę pałaszować słodycze aby móc je odstawić i schudnąć (giggle
Hah ha Babina ale dalas czadu (yes) (giggle
"Bogactwo i uroda nigdy nie wyjdą z mody."

Nataa
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1268
Rejestracja: 18 lut 2012, 16:34

Re: TYCIE zaczyna się po 40-tce:( cz.2

Post autor: Nataa » 28 lip 2014, 23:24

No to ja się też pochwalę, -4 kg w 3 tygodnie.
Ale ledwo żyję, porcje jak dla dziecka.
Pasowałoby mi jeszcze ze 3 kg, ale to prawie niemożliwe .... kurde.
Muszę wrócić do ćwiczeń, tylko ten upał zelży.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”