Jak to jest u Was z tymi świętami?

Wolne tematy, dyskusje, tutaj możecie rozmawiać o wszystkim. Nasze codzienne i niecodzienne sprawy.

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Pati
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1262
Rejestracja: 13 sty 2005, 08:53
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Pati » 15 gru 2005, 11:32

Swieta sa cudowne! Tak jak paula zawsze sie wzruszam i placzemy z mama. jest kolacja wigilijna, koledy caly czas w tle ... i... to ostatnia moja wigilia w tym domu, nastepna juz bedzie w nowym. :(
ale zadbam by bylo podobnie jak u rodzicow i pewnie pierwsza nastepna wigilie spedza wszyscy u nas. :D
Ja wlasnie uwielbiam jesc, te potrawy sa wysmienite, zawsze robimy tak zeby bylo ich 12(jest i wiecej :) ) i wcale nie jest to trud zeby je przygotowac, bo mysli sie o tym jak wspaniale beda smakowac. Dla mnie jest to dzien wyjatkowy i pomimo calej lataniny z tym zwiazanej uwielbiam to... bo mam wspaniala rodzine.

Awatar użytkownika
Lili
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 781
Rejestracja: 16 lip 2005, 11:18
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Lili » 15 gru 2005, 11:57

Smutne to , ale ja nie lubie swiąt, wkurza mnie ten cały marketingowy szał :? najpierw wielkie sprzatanie w domu (tak jakby w ciągu roku był chlew)moja mama chcę dostać szału, gdyby mogła to pewnie zerwałaby podłogi zeby pod nimi posprzatac :wink: :lol: :lol: , kolejnym minusem jest kupowanie prezentów czego nie cierpię, bo jestem w stresie czy sie to będzie komus podobało, bo sama jestem strasznie marudna więc myśle, ze inni też :roll: w ubiegłym roku zlatałam się jak głupia, zeby kupic jakiś fajny ciuszek mojej malutkiej kochanej kuzynce i jeden dresik mi sie spodobał i go kupiłam, kiedy go zaniosłam okazało się ze dotała identyczny od chrzestnego :shock: tyle ciuchów na swiecie, a my musieliśmy kupić ten sam :shock: póżniej latałam zeby go wymienić :evil: nastepnie wielkie wypieki(nie znoszę :!: :evil: )i wielkie objadanie i smutne skutki tego :cry: :? kolejne to nieszczere życzenia(od co niektórych) i wkoło zdrowia, szczęścia....blebleble. W pierwszy dzień swiąt wizyta u babci OBOWIĄZKOWA!!!!(jeżdzę do niej 2 razy w oku na wielkanaoc i bożenarodzenie, choć mam do niej ok 15 km)jest fałszywa, zgrywa kochaniutka i dobra babcię, ale ja wiem ze tak nie jest, kiedyś skrzywidziła moją mamę, ale ze ona jest aniołem a nie człowiekiem to jej wybaczyła, a ja nie!!!!!!(mam charakter po tacie :lol: )i tak wkoło i wkoło

jedyne co lubie w swietach to, to ze mogę spac do 11 i uwielbiam swiąteczne pioseki które co chwilę lecą w radio i umilają mi czas w pracy :D
"....z utrat± piêkno¶ci - czymkolwiek ona jest - traci siê wszystko" Oscar Wilde
_______________________________________
juz po....27 kwietnia 2006r. - operacja powiêkszenia piersi, dr Kubasik

Awatar użytkownika
greta
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 481
Rejestracja: 12 sty 2005, 22:43

Post autor: greta » 15 gru 2005, 12:06

święta mnie nuża nie robię zadnych porządków bo porządek mam zawsze.nie szykuję żadnych potraw swiątecznych bo zawsze idę do mamy na" krzywy ryj".filmy w telewizji dla ograniczonych umysłowo,ruszać sie nie chce z domu bo zimno. wszyscy udaja kochajacych choc na codzień zapominają że żyję.musze kupowac prezenty dziecku siostry,rodzica itp chociaz oni mi nic nie kupują i na urodziny też nic nie daja a ostatnio to nawet zapomnieli że je miałam.ale jak nie dam to by chyba 2 lata o tym mówili bo niby ja mam najwięcej i poprostu jestem sknerą.ludzie w sklepach mnie drażnią kupują zarcia jakby robili zapasy na wojnę.nie znosze takiej presji tłumu święta mikołaje itp bzdury mnie drażnią okropnie.wszystko sztuczne i najchętniej nigdzie bym nie szła ale musze bo mam dzieci i one to lubią tzn lubią prezenty dostawać.opłatek?okropieństwo zawsze sie spóźniam z rodzina zeby tego uniknąc.fałsz,fałsz fałsz.dla mnie tych swiąt mogłoby nie być.żadnych świąt dla mnie mogłoby nie być.ale jakby co to jestem normalna nie lecze się psychiatrycznie :wink:

Awatar użytkownika
Bella
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 781
Rejestracja: 13 sty 2005, 21:57
Lokalizacja: ÂŚlÂąsk
Kontakt:

Post autor: Bella » 15 gru 2005, 12:21

:lol: Greta popieram Cię w 100%. Te całe swięta to jeden wielki cyrk, nie mówiąc o kolędzie. Wpuszczam ksiedza po to by mógł sobie w swoim kajecie odfajkować, że był. A robię to tylko ze względu na dzieci (presja szkoły - katechetki zołzy, która sprawdza wpisy ksiedza do zeszytów).
Jakie to wszystko jest obłudne..... wyć się chce.

A najbardziej nie znosze życzeń w robocie " Do siego roku, do siego roku, zdrowych, spokojnych świąt i tam takie inne .... "dupa blada, sralis mazgalis referendus duptus. A wszyscy by ci nóz wbili w plecy i po cichu życzą Ci wszystkiego najgorszego. :twisted:

Awatar użytkownika
agusia
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 255
Rejestracja: 06 cze 2005, 08:48

agusia

Post autor: agusia » 15 gru 2005, 12:51

Bella pisze:A najbardziej nie znosze życzeń w robocie " Do siego roku, do siego roku, zdrowych, spokojnych świąt i tam takie inne .... "dupa blada, sralis mazgalis referendus duptus. A wszyscy by ci nóz wbili w plecy i po cichu życzą Ci wszystkiego najgorszego. :twisted:
Prawda! [smilie=to funny.gif]

Awatar użytkownika
Aleksandra
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 296
Rejestracja: 12 sty 2005, 21:45
Lokalizacja: maÂłopolska
Kontakt:

Post autor: Aleksandra » 15 gru 2005, 13:05

ja nie lubie tych wszystkich życzeń i pseudo wigilii w pracy. Nie znoszę tego, :evil: i nie wiem po co ktoś to robi, i dlaczego mam składac życzenia komuś z kim na co dzięń prawie nie rozmawiam. Unima jak mogę :evil: :!:
Ale święta spędzane z moimi najbliższymi uwielbiam. Nigdy nie sprzątam, jakos szczególnie, bo robie to na co dzięń, nie gotuje jak na wesele i nie robie mega zakupów, bo przeciez 24 grudnia człowiek ma taki sam żołądek jak w każdy inny dzień roku. Ale uwielbiam zapach choinki, ten nastrój, a to jak widzę jak moje córcie dopadają do prezentów pod choinką po prostu kocham. Zawsze mi smutnio w tych dniach że nie ma już tych których kochałam a którzy odeszli :( ......i chyba tez dzięki temu staram się docenic czas spędzony z tymi którzy jeszcze są.....
jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód
04.11.2005- Skupin, 325cc
23.02.2006-abdominoplastyka - Skupin

Awatar użytkownika
gracja
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1523
Rejestracja: 11 sie 2005, 00:23

Post autor: gracja » 15 gru 2005, 13:25

Ja atmosferę świąteczną zaczynam czuć dopiero rano w dzień Wigilijny :) Drażni mnie marketing - stroiki świąteczne w sklepach już od Listopada :evil: Uwielbiam zapach choinki - i nie mogę się doczekać jej ubierania( najprzyjemniejsza część świąt). Bardzo lubię też Wigilię, obdarowywanie innych prezentami i przesmaczny barszczyk wigilijny z krokiecikami autorstwa mojego taty :D
Nie znoszę zachowania mojej mamy - dwa tygodnie przed świętami zmusza wszystkich do świątecznych porządków, kupuje w sklepach wiele niepotrzebnych rzeczy i szykuje tyle jedzenia, że starcza do Sylwestra - fuj. A pierwszy i drugi dzień świąt - mogłoby ich nie być - nuuuuuuuudy, nie ma co robić, w telewizji beznadziejne familijne filmy....
Co do życzeń świątecznych - rok temu wszyscy mi życzyli spełnienia marzeń i się spełniły :D Pozbyłam się mojego największego kompleksu :D Czyli jednak coś jest w tych życzeniach świątecznych....
...czemu ze wszystkich pragnieñ na ¶wiecie to Ty mnie wybra³e¶.....

Awatar użytkownika
MonisiaPP
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1200
Rejestracja: 17 sty 2005, 18:41
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: MonisiaPP » 15 gru 2005, 16:47

Świeta spedzam od zawsze tak samo...
Wigilia klasycznie z "dziadkami" :P nawtykam sie jak glupia, wypije za duzo bialego wina i kloce sie z dziadkiem w sprawach polityki...

natomiast 25 i 26 to najlepsze dni! Spotykam sie ze znajomymi, moimi i moich rodzicow i drinkujemy... Jest wtedy tak uroczyscie... To taka wprawka do sylwestra! :D :D

Świeta są super!
ZAWSZE BLACK & WHITE!

Jasmin
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 212
Rejestracja: 28 sty 2005, 22:33

Post autor: Jasmin » 15 gru 2005, 18:11

uwielbiam swieta-spedzam je coroku ze znajomymi w Zakopanym!!!
Jest cudownie!'
Zawsze jedziemy tydzien przed Wigilia-do domu wracam zaraz po swietach jak te tlumy bezsensownie wala do Zakopca:)
Niestety z roku na rok coraz wiecej "ceprow" :D czyli przyjezdnych wybiera spedzanie Swiat w Zakopanym:(
Pryska czar-spokoju jaki tam kiedys panowal:( Rozwreszczane dzieciaki na stokach i jeszcze gorsi rodzice, ktorzy sami co potrafia zjechaz z oslej laczki a dra te paszcze na swoje pociechy, ktora poprostu boja sie jazdy na nartach:( To jest tragedia-najchetniej nawtykalabym takim "kochantm" mamusiom i tatusiom:)
Czyli juz wiecie, ze nia mam czasu sie nudzic ani a Wigilie ani w swieta-bo sobie jezdze na nartkach, odwiedzam wszystkie zakopianskie kanjpki po kolei, spaceruje wieczorami-kiedy sypie snieg i wtedy wiem, ze zyje!!
Najwiekszym moim zmartwieniem jest jakie wino wybrac do CUDOWNEJ kolacji wigilijnej-przygotowanej przez naszych goralskich gospodarzy.
Coroku gospodarze zapraszaja swoja rodzine-wszyscy w goralskich strojach, ich obyczaje staropolskie sa bardzo mocno podtrzymywane-poprostu bajka!!!!
Ja uwielbiam tak spedzac Swieta a inni na plazy a jeszzce inni w przedswiatecznej goraczce i juz:)

Niestety w tym roku (od niepamietnych lat)jestem zmuszona zostac w domu:(:(

Samanthii
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 4018
Rejestracja: 23 sty 2005, 15:03

Post autor: Samanthii » 15 gru 2005, 20:12

Lubie czas swiateczny... ... a jak widze ten szal w sklepach i na ulicach,to az mi sie geba cieszy... Wszedzie wszystkiego pelno :shock: - miasto przystrojone, dzieciaki spiewaja albo ktos tam gra na ulicy(nie wiem jak u Was :roll: ). Chce sie zyc! Laze codziennie do sklepow i stoje w 5-cio godzinnych kolejkach... :lol:
Wigilia-coz u mnie ,co drugi rok... :( Jak spedzam wigilie z rodzina mojego meza,to nie czuje tego napiecia- stoi na stole jakis indyk ,zero koled i w ogole -NUDNO! http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... i/1323.gif
U mamy jest inaczej- zastawiony stol po brzegi...Ahhhhh!
W tym roku wprosilam sie do babci, ktorej nie widzialam ponad rok :(
Bedzie caaala rodzinka!!! :D (i rybka i koledy i oplatek i nawet na pasterke pojde...!!!) :D

Ciesze sie ,ze sa swieta :hoo: - bo w tym czasie jest jakos tak wyjatkowo... ..i ludzie wydaja sie tacy jacys inni-lepsi dla drugich... :roll:
Nie wyobrazam sobie ,wyjazdu do cieplych krajow w wigilie- moze dlatego ,ze nie mieszkam w Polsce i za bardzo tesknie... :?

A jak u mnie w rodzinie skladaja sobie zyczenia,to zawsze slysze to samohttp://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... ii/808.gif... ...ale nikt chyba nie zyczy zle- bo w wigilie malo kto jet zly... :wink:
A telwizor... ...no coz-nie musze w niego patrzec,bo mam FORUM! :lol:
http://www.beautywpolsce.com/forum/imag ... he_006.gif
(najbardziej i tak lubie dostawac prezenty-nawet te niepotrzebne...!) :wink:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Feel Free - Nie Krępuj Się”