no wlasnie ja uwielbiam horrory:) to juz boogemen byl lepszy niz przekleta...wes crawen sie nie popisal tym razem...
egzorcyzmy chetnie ogladne
a ostatnio ogladalam film na niedzielne popoludnie "are we they yet" chyba tak sie pisze:)
lekki nie za cudo ale ja sie usmialam i dobrze sie konczy jak to tego typu filmy..a ze mialam dola to potrzebowalam czegos lekkiego:)
Nick (Ice Cube) jest kawalerem, ciągle "polującym" na nowe kobiety. Tym razem w oko wpadła mu Suzanne (Nia Long), piękna rozwódka z dwójką dzieci. Niestety sprawy zawodowe zatrzymują Suzanne w Vancouver. Będzie musiała spędzić Sylwestra z dala od swoich dzieci - 7-letniego Kevin (Philip Bolden) i 11-letniej Lindsey (Aleisha Allen). Nick chce wykorzystać tą okazję i zdobyć serce Suzenne przywożąc jej dzieci z Portland do Vancouver. Nie wie tylko, że dzieciaki nigdy nie lubiły żadnego z chłopaków mamy i zrobią wszystko, żeby ta ich wspólna podróż była koszmarem dla Nicka.
jako ze ja tez rozwodka ale nie piekna lecz z 2 dzieci to budujace dla mnie taki film wciagnac
jeszcze podobal mi sie niedzy pieklem a niebem moze troche przeciagali ale kolory urzekajace:)