Beauty w Polsce

No wiesz Joasiu i chyba db zrobiła, że się nie wypowiadała, bowiem to nie był program o niej, tylko ogólnie o powiększaniu piersi, przecież prezenterzy prowadzą rozmowy na różne tematy np. życia seksulanego, chorób, problemów rodzinnych,ale wówczas podczas takich rozmów nie posiłkują się swoim życiem i swoim przykładem

Pozdrawiam

Oj, Ola... Często oglądam ten program i panuje tam dość luźna atmosfera i w zależności od tematu, czasem niektórzy z prowadzących, zapominają się i dodają coś od siebie lub zdradzają jakiś osobisty szczegół ze swojego życia (świadomie bądź nie), albo też np. robią dziwne sugestie, komentarze do siebie nawzajem. O to mi chodziło...

Ja nie uważam żeby w telewizji publicznej panowała luźna atmosfera jak dla mnie to ta cała telewizja śniadaniowa w TVP to jakiś jeden koszmar i z luzem i przyjemną atmosferą ma tyle wspólnego, co nic...ale to moja opinia.
Ja się osobiście nie dziwię, że Szulim nie zabrała głósu w sprawie, bo ile można gadać o tym ,że się zrobiło cycki, a co więcej jak kiedyś przyznała, że zrobiła, to dla faceta, to w mediach rozpętała się burza, gdzie przez wiele osób została potępiona. Ona się już chyba dość w tym temacie wypowiedziała i widocznie ma już dość

Ona ma piękne i duże piersi,jak na wkładki 360

Hahaha, widziałam z nią wywiad dotyczący właśnie sprawy Jej piersi i dziennikarz zapytał ile zapłaciła, a
Ona odpowiedziała, że 10 tys. i że śmieje się z Romanem Czejarkiem (kolega dziennikarz), że to z abonamentu .

No to ja jej nie dołozyłam na OP

Hahaha i na tym polega cały dowcip...
Bo się już interesują skąd ma, a że to duża kwota itd...

JoannaOneInAMillion pisze:Hahaha i na tym polega cały dowcip...
Bo się już interesują skąd ma, a że to duża kwota itd...

Nie przesadzajmy. Dla osoby pracującej w TV jako gwiazda to nie są duże pieniądze.

To zależy... Nie znam wysokości Jej zarobków, więc się nie wypowiadam... Poza tym wydaje mi się, że w tej tv to takich kokosów znowuż nie mają... Sama z resztą przyznała, że mąż jej zafundował nowe piersiątka...
A kwota- jakby nie było- duża...

Wypowiedź, że to dla męża może nie była może najfortunniejsza ale gdyby wyparła się operacji i tak wszyscy by na nią gadali. A 13 tys. dla pracującej osoby nie jest kwotą nieosiągalną.