SPOOWIEDZ :[

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
mona124
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 899
Rejestracja: 27 paź 2006, 09:56

Post autor: mona124 » 26 mar 2007, 16:20

niunka1185 rozgrzeszenie to musiałby Ci dać, mimo że żyjesz i waspółżyjesz z chłopakiem. Niedałby Ci wyłącznie wtedy jeśli miałabyś ślub cywilny, albo byłabyś rozwiedziona.

Awatar użytkownika
niunka1185
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 804
Rejestracja: 01 mar 2007, 19:50
Kontakt:

Post autor: niunka1185 » 26 mar 2007, 16:31

Ehhh...nie poszłam...już za późno...Już więcej się na chrzestną nie wybieram ;)
8 maj 2007 - nowy nosek - Dr Skupin :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/954fc8bf06.png

22.02.2008 Dr Jamont

Awatar użytkownika
mona124
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 899
Rejestracja: 27 paź 2006, 09:56

Post autor: mona124 » 26 mar 2007, 17:14

Ja po niemiłych ekscesach z księżmi, też nie zamierzam się im spowiadać :evil:

Awatar użytkownika
Kalisto87
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 374
Rejestracja: 16 mar 2007, 23:46

Post autor: Kalisto87 » 26 mar 2007, 17:20

Ciekawe czy mężczyzn też tak księża "prześwięcają" za seks przedmałżeński :roll:
Dobrze, że jestem niepraktykująca...przynajmniej nie narażam się na złośliwości ;) a gdzie ta miłość bliźniego i wybaczenie...chmmm.

Awatar użytkownika
angelb
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 156
Rejestracja: 18 maja 2006, 22:46
Lokalizacja: torun

Post autor: angelb » 26 mar 2007, 17:44

niunka1185 pisze: A jak miałam być chrzestną pierwszy raz, poszłam do Księdza, po takie zaświadczenie, że jestem wierząca
a ja będąc matką chrzestną musiałam przynieść zaświadczenie,że byłam u spowiedzi... :-)
powiekszenie piersi+plastyka brzucha 20.06.2007-odwo³any termin(czekam teraz na nowy)

Awatar użytkownika
niunka1185
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 804
Rejestracja: 01 mar 2007, 19:50
Kontakt:

Post autor: niunka1185 » 26 mar 2007, 18:07

Taką kartkę, że byłam u spowiedzi też miałam przynieść, ale nie przyniosłam i nawet Ksiądz nic nie mówił :-)
8 maj 2007 - nowy nosek - Dr Skupin :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/954fc8bf06.png

22.02.2008 Dr Jamont

Awatar użytkownika
mona124
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 899
Rejestracja: 27 paź 2006, 09:56

Post autor: mona124 » 26 mar 2007, 18:50

niunka1185 pisze:Taką kartkę, że byłam u spowiedzi też miałam przynieść, ale nie przyniosłam i nawet Ksiądz nic nie mówił
u mnie było tak samo, też nie przyniosłam i ksiądz się nie upomniał ;) Ale u spowiedzi byłam, tylko, że ksiądz mi nie podpisał bo długopisu nie miał i darł ryja pod konfesjonałem, że ja nie mam długopisu......ludzie się wszyscy na mnie gapili jakbym nie wiem co zrobiła :evil: I od tamtej pory nie chodzę do spowiedzi i mam ich w d..... :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Awatar użytkownika
angelb
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 156
Rejestracja: 18 maja 2006, 22:46
Lokalizacja: torun

Post autor: angelb » 26 mar 2007, 19:59

mona124 pisze: ksiądz mi nie podpisał bo długopisu nie miał i darł ryja pod konfesjonałem, że ja nie mam długopisu......
ja miałam ze sobą długopis :-D
powiekszenie piersi+plastyka brzucha 20.06.2007-odwo³any termin(czekam teraz na nowy)

Awatar użytkownika
niunka1185
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 804
Rejestracja: 01 mar 2007, 19:50
Kontakt:

Post autor: niunka1185 » 26 mar 2007, 23:02

Ehhhhh Ci nasi Księża..... :roll:
8 maj 2007 - nowy nosek - Dr Skupin :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/954fc8bf06.png

22.02.2008 Dr Jamont

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 27 mar 2007, 19:18

Nie czytałam całego wątku, ale tak się zastanawiam czy operacje plastyczne to grzech? Konkretnie grzech pychy? Bo spotkałam się z różnymi opiniami księży... Wydaje mi się, że to indywidualna sprawa i być może zależy to od pobudek... No sama nie wiem- mam dylemat. Może spowiadała sie któraś z was z tego? Jeśli tak to jaka była reakcja księdza?
Ja u spowiedzi nie byłam jakieś 7 lat, chciałabym pójść, ale nie mam zamiaru wysłuchiwać jakiegoś umoralniania, krytyki itp... Ogólnie mam złe doświadczenia z księżmi i nie chcę kolejny raz sie naciąć :|

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”