dwoch facetow jednoczesnie

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
Sarka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 295
Rejestracja: 24 sty 2005, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sarka » 17 sie 2005, 03:26

Dziewczyny! wyjaśniło się!!!!

jakis czas temu podjelam tą "męską decyzję"-i odeszłam od "nich(boże ta liczba mnoga brzmi beznadziejnie!)..


a pare dni temu poznałam przystojnego, fajnego bruneta- i koncze na licznie pojedynczej-bo jest zdrowsza!

Awatar użytkownika
ETNAA
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 704
Rejestracja: 22 lut 2005, 10:44

Post autor: ETNAA » 17 sie 2005, 09:45

Sarka Ty szczęściaro :D :lol: znam te dylematy aż za dobrze, ale na to by poczekać na trzeciego nie wpadłam ;)

Awatar użytkownika
Sarka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 295
Rejestracja: 24 sty 2005, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sarka » 17 sie 2005, 14:50

Bo to chyba Etna jest tak,ze gdy zastanawiamy sie miedzy dwoma facetami-znaczy to,ze tak naparwdę nie jest to zaden z nich..
Trzeba wiec byc z tym kimś, kto nie da nam powodo do takich dylematów!
Bop w innym wypadklu gdy je i tak zwalczymy(ten drugi zniknie, wybierzemy jednego) to i tak uwazam,ze to kwestia miesiecy, moze lat, kiedy znow pojawi sie ktoś "drugi", kto wywola w nas te same poczucie konsternacji i zmusi do "wyoru", dylematów

Awatar użytkownika
Aneta1981
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1583
Rejestracja: 01 cze 2005, 12:35
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: Aneta1981 » 17 sie 2005, 18:18

wiecie co jak zobacyłam dwóch facetów to aż nie wierzyłam w to co czytam. A tu zupełne co innego i na całkiem inny temat. Jeśli chodzi to o czym wy piszecie to nie miałam takiego problemu, tzn sytuacja która była nie była dla mnie problemem.
Natomiast jeśli chodzi o to o czym ja myślę to pewno że bardzo bym chciała mieć tak 2 facetów. Na raz i w jednym miejscu.
350 cc HP Skupin - Teraz C/D

Jasmin
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 212
Rejestracja: 28 sty 2005, 22:33

Post autor: Jasmin » 17 sie 2005, 19:12

hehehehehe bo to w takiej sytuacji najlepsze rozwiaznie:):)
Albo odejsc od nich albo zaproponawac trojkacik :P :P :P :lol: :lol:

hehe nie smialam tego napisac ale skoro Aneta zaczela ten temat to czemu nie:)
To chyba byloby super-tak 2 przystojniakow naraz:P
A co Wy na to -dziewczyny????

Oczywiscie nie mowie tu o stalym zwazku z dwoma:)

Awatar użytkownika
Sarka
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 295
Rejestracja: 24 sty 2005, 01:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sarka » 17 sie 2005, 21:28

Jak zakładałam ten temacik:-)-usmiechnełam sie do siebie, wiedzac,ze wiekszosc tak pomyśli hihihih
noooo ,ze też nie pomyslalam o takim rozwiazaniu;)

Awatar użytkownika
Aneta1981
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1583
Rejestracja: 01 cze 2005, 12:35
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Post autor: Aneta1981 » 23 sie 2005, 20:19

Skoro wielu facetów marzy o sexie z 2 kobietami na raz to my chyba gorsze nie jesteśmy. Nie wiem co bym z nimi robiła ale zapewno bym sie nie nudziła. Bałabym sie tylko tego że mogłabym zapomnieć się troszkę przy zabawie z jednym i ten drugi byłby urażony, ale to tylko mżonki, bynajmniej narazie, nie pragnę tego na tyle mocno aby chcieć strasznie spróbować poprostu ciekawie by było....
Może jest tu jakaś szczęściara która miała taką sytuację i troszke opowie. Mi się zdarzyła ale odwrotna, miałam propozycję przyłaczenia się do pary, w której był mój były ( w sumie mój pierwszy), nie uległam ale chyba tylko dlatego że mnie jego wtdey aktualna laska nie kręciła. Pozatym chyba dziwnie bym sie czuła gdybym np ja była odsunięta i musiałabym sie starać o zainteresowanie. A tak rozpatrując już temat 2 kobiet i jednego mężczyzny to ile taki facet może? Jak się bawić to nie 15 min, tylko dłóżej, a mając dwie3 obok siebie darady tak? Bez wspomagania?
350 cc HP Skupin - Teraz C/D

Awatar użytkownika
Michitka
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 6678
Rejestracja: 24 wrz 2005, 21:26

Post autor: Michitka » 28 mar 2006, 21:13

Otóż mam taki problem:
Miałam faceta (moja pierwsza miłość) niestety zostawił mnie, nawet nie wiem jaki był powód zerwania -choć powiedział, że nadal mnie kocha i będzie do końca ale tak będzie lepiej. Był to typ raczej złego faceta, miał wady. Teraz jestem z innym czułym, kochającym, zakochanym po uszy, natomiast ja wiem, że nie bedę potarfiła się w nim zakochać, myślę o tamtym, a nie tym -momentami aż mi głupio. Nie wiem jak mam się zachować, nie chcę zranić tego, ale do tamtego nie wrócę -bo tak musi być, ale znowu liczę się też ja. Kompletnie beznadziejnie
_________________
Przeznaczenie oddaje kobietę pierwszemu. Przypadek - najlepszemu. Wybór - pierwszemu lepszemu...

Awatar użytkownika
GAGA
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2314
Rejestracja: 12 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawka pÂłonie :)

Post autor: GAGA » 28 mar 2006, 21:54

Michnitka myślisz o byłym bo sprawa nie została wyjaśniona - dla Ciebie bynajmniej. To minie z czasem- ostatnio w jakimś babskim piśmie były podane sposoby na pozbycie się "byłego z sypialni" chyba w cosmo...... :roll: nie wiem czy u Ciebie "były objawaia się także w sypialni" ale może się tak zdarzyć.... :oops:
zapomisz i będzie dobrze. :wink:
gdybyś chciała pogadać jak to jest być z dwoma daj znać :lol:
M³odym ludziom wydaje siê, ¿e pieni±dze s± najwa¿niejsz± rzecz± w ¿yciu. Gdy siê zestarzej±, s± ju¿ tego pewni./ Oscar Wilde
Snobizm jest jak wisienka na torcie - tylko dla wybranych. To rodzaj wtajemniczenia. Wyzwanie rzucone tyranii mas....

Awatar użytkownika
Merlinka
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 1509
Rejestracja: 12 sty 2005, 18:44
Kontakt:

Post autor: Merlinka » 28 mar 2006, 21:57

Gaga moze uchylisz rabka tajemnicy jak to jest... :P czy nie zzeraja wyrzuty sumienia, strach przed utrata obu no i jak sie skonczyla ta przygoda (o ile juz sie skonczyla ;) )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”