czyje sie niekochana cz.2

gniew, miłość, nadzieja, nienawiść, nuda, obrzydzenie, przyjaźń, radość, smutek, strach, szczęście, tęsknota, współczucie, wstręt, wstyd, zazdrość, złość

Moderator: Zespół I

Awatar użytkownika
groszek
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 2464
Rejestracja: 27 maja 2006, 18:42
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: groszek » 06 wrz 2008, 12:22

Jennys pisze:Dlatego laski, które macie małych synków uwaga, na pierwszym miejscu trzeba uczyć ich szacunku dla kobiet (i vice-versa) i okazywania szacunku sobie nawzajem. Wszystko inne będzie tylko efektem dobrego wychowania.
to prawda, ja mam dwóch synów, więc pole do popisu jest duże, mam nadzieję ze odniosę sukces
czy to mi³oœÌ w twoich oczach?... czy masz tylko przekrwione bia³ka?

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Post autor: cukiereczekPL » 07 wrz 2008, 12:32

Jennys pisze:po wielu moich życiowych doświadczeniach jestem przekonana, że efekt wyjściowy chłopa jest wynikiem głównie wychowania. Nie żadnych tam cech wrodzonych, tylko tego, co przekazali mu rodzice i otoczenie
racja...ale skoro to nie wrodzone cechy to jak myslicie mozna tego chlopa zmienic???? :roll:
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
tOOsia
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 745
Rejestracja: 23 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: tOOsia » 07 wrz 2008, 12:51

to chyba zalezy od tego ilu ludzi go wcześniej "spaprało" i jak dlugo trwał proces paprania :P

pewnie od kilku cech wrodzonych też to zalezy bo jak jest np uparty i leniwy to się prędko nie zmieni ;)
24 styczen 2012 - korekta nosa. Dr Stepniewski. JUZ PO!!! JESTEM TAAAAKA SZCZESLIWA !!!

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Post autor: cukiereczekPL » 07 wrz 2008, 15:58

tOOsia pisze:ilu ludzi go wcześniej "spaprało"
wydaje mi sie ze generalnie spaprali go rodzice
dom w ktorym niema sie szacunku do matki a matka to robokop sprzatajacy po wszystkich,zajmujacy sie wszystkim-smieci,pies,zakupy,pranie,gotowanie na czas(bo obiad musi byc podany prosto z ganka goracy na talerzyku pod nosek) itpitd
moja psiapsiolka juz ktorys rok pracuje nad facetem z takiego wlasnie domu ale bez rezultatow...
wczoraj np siedze u niej na kawie,wraca jej men i mowi do niej zeby poszla mu zrobila obiad....
no rece mi opadly :(
siedzi u niej kolezanka a on taki tekst :roll:
szkoda mi jej czasami bo on ma takie teksty ze ja bym juz mu dawno za to obcas na czole odbila :badgrin: :evil:
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
tOOsia
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 745
Rejestracja: 23 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: tOOsia » 07 wrz 2008, 16:02

moja siostra ma podobną sytuację ze swoim mężem...
niestety nie umiała go wychowac przed ślubem i teraz próbuje
ciężko idzie...
na dodatek mają dwuletnie dziecko, którym on wogóle się nie zajmuje... wszystko jest na jej głowie a on ma komputer :/

cięzka sprawa

mój chłop dostaje obiad jak mam ochote gotować, sam też sobie potrafi jedzenie zrobić...
gorzej ze sprzataniem ale jestem dla niego starszna jędza i mi pomaga dla świętego spokoju ;)
24 styczen 2012 - korekta nosa. Dr Stepniewski. JUZ PO!!! JESTEM TAAAAKA SZCZESLIWA !!!

Awatar użytkownika
cukiereczekPL
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1942
Rejestracja: 11 maja 2008, 22:53
Lokalizacja: ...................
Kontakt:

Post autor: cukiereczekPL » 07 wrz 2008, 19:05

tOOsia pisze: na dodatek mają dwuletnie dziecko, którym on wogóle się nie zajmuje... wszystko jest na jej głowie a on ma komputer :/
he he moja przyjaciolka tez ma male dziekco ktoremu tatus nawet pieluchy zmienic niechce
ona robi wszystko i podobnie jak twojej siostry maz -ma swoj komputer ktoremu poswieca swoj wolny czas .....
co za cepy normalnie to szok :|
Having an expensive camera doesn't make you any more of a photographer than sitting in a garage makes you a car...

Awatar użytkownika
anetalip2
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 181
Rejestracja: 12 lis 2007, 16:19
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Kontakt:

Post autor: anetalip2 » 07 wrz 2008, 20:35

chyba większość facetów( tych specyficznych, i oczywiście pseudo) woli siedzieć przy kompie to jest mniej wyczerpujące niż praca w domu i czy też zajmowane się dziećmi. Tego typu faceci to chyba nie potrzebują żony tylko brakuje im nadopiekuńczej matki, która ciągle będzie za nich wszystko robiła, co by się nie spocił z wysiłku :badgrin:.
jedno marzenie speÂłnione- 07-11-2005 cĂłreczka
drugie teÂż - 24-06-2008 powiĂŞkszenie piersi dr Grobelny

samanta_kafe
Uzytkownik zbanowany
Uzytkownik zbanowany
Posty: 1799
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:59
Lokalizacja: warszawa

Post autor: samanta_kafe » 07 wrz 2008, 21:02

cukiereczekPL pisze:co za cepy normalnie to szok :|

no a te dziewczyny.. wiedziały chyba z kim się wiążą na życie prawda..? teraz jest źle bo facet nic nie chce robić? a wcześniej na pewno robił.. podoba mi się zdanie o wybiciu na czole obcasa za takie zachowanie 8-) też bym tak zrobiła - jeśli się akceptuje to zachowanie to ono będzie trwało - wiadomo że zaden człowiek nie zmieni przyzwyczajeń które zmuszałby go nagle do robienia czegoś, czego mu się nie chce.
ja bym się zwyczajnie zbuntowała, no ale to ja.. mój facet jak rozwala swoje graty po domu to je sprzątam do śmietnika - ile już mu ubrań w ten sposób wyrzuciłam, trudno powiedzieć. ale coraz mniej rozrzuca :badgrin: (żeby nie było że jestem takim potworem bez serca, uprzedzam że nienawidzę rozwalania ciuchów czy brania przedmiotów typu śrubokręt i nieodkładania ich spowrotem na miejsce - mój facet wie że mnie to doprowadza do szału, nie wywalam ot tak bez zapowiedzi :badgrin: ).
takiego faceta jak opisywani faceci nie trzeba wychowywać, tylko tresować :evil:
27 kwietnia '09 - dr Broma - mentor round 325cc HP PDT_Love_16

Awatar użytkownika
tOOsia
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 745
Rejestracja: 23 mar 2008, 22:51
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: tOOsia » 07 wrz 2008, 21:43

samanta pewnie, że wiedziały kogo biorą... moge powiedzieć, że moja siostra nie potrafiła od faceta wymagac bo była wpatrzona w niego jak w obrazek, naiwna... i teraz płacze. Wszyscy jej mowią, że powinna go raz a porządnie pieprznąć (sorki), żeby się czegoś nauczył. Ona zawsze go głaskała i chwaliła, nie potrafiła skrytykować. Niestety prawda co do niego jest taka, że przed ślubem tez zachowywał się inaczej w stosunku do mojej siostry, w stosunku do nas. Wszyscy byli nim zachwyceni, nawet nasz dziadziuś... a teraz... nie dośc, ze tak się zachowuje to jeszcze wałki wykręca (ale to na inny temat).

Prawda jest taka, ze niektóre panie są zaślepione miłością, niektórzy panowie potrafią pięknie grać a po kilku latach wychodzi szydło z worka, wtedy często jest za późno...

Więc na miejscu Michitki też uciekałabym od gościa jak najdalej, nie patrzyła na przeszłość, wspólne chwile, nie bała się samotności... bo samotnośc jest o sto razy lepsza niż taka męka jaką przeżywa moja siostra... i niestety, musze to powiedziec... sama się do tego przyczyniła bo nie potrafiła być stanowcza.

Trzeba szukac swojego szczęścia i w takich wypadkach kierować się rozumem a nie sercem.
24 styczen 2012 - korekta nosa. Dr Stepniewski. JUZ PO!!! JESTEM TAAAAKA SZCZESLIWA !!!

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 08 wrz 2008, 08:58

Jennys nie kus bo w końcu zawitam na ten tarasik [smilie=happy.gif]
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

ODPOWIEDZ

Wróć do „Emocje - pierwotne i wtorne”