Moderator: Zespół I
Ania nie bardzo wiem co Ci powiedziec, bo zadne slowa nie beda odpowiednie w tej sytuacji. Moze to Cie pocieszy i znajdziesz nadzieje ze nie wszystko stracone ze w moim malzenstwie tez byl podobny epizod, tylko ze on trwal okolo 1,5 roku i to ja bylam ta "zla". Czasami pomaga terapia wstrzasowa, uzmyslowienie komus co traci i ze nie ma odwrotu...ania.269 pisze:elicaa, on chyba nie chce... powiedział mi że sie zakochał............. jestem załamana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to mój drugi mąż który odchodzi odemnie bo twierdzi że sie zakochał czyż bym była taka paskudna???????????????Boże! co mam robic?????????? tak bardzo go kocham! on jest młodszy odemnie o 2 lata........ach szkoda słow............ idę sie upic!!!!!!!!! to wszystko nie ma sensu!!!!!!!!!!
o czym???Marta86 pisze: P.S.wiem,ze to nie na miejscu w takiej stytuacji o tym mowic ale dziewczyny nie powinnysmy tutaj o tym pisac