Gdy nie pomyślało się o antykoncepcji....

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

karen'o
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 920
Rejestracja: 19 sty 2006, 10:47

Post autor: karen'o » 03 maja 2007, 14:14

to prawda, straszne jest to , ze w Polsce wszyscy omijaja temat antykoncepcji szerokim lukiem. temat jest czesto eksponowany podczas kampanii wyborczych, a potem nagle juz nie tak istotny. moze same powinnysmy w koncu zawalczyc o swoje, bo na politykow, niezaleznie jakiej opcji, nie ma raczej co liczyc...

Awatar użytkownika
Aquarell
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 238
Rejestracja: 10 lut 2006, 21:48
Lokalizacja: z Nibylandii

Post autor: Aquarell » 06 maja 2007, 01:22

A słyszałyście, że ma do nas przypłynąć statek aborcyjny?
02.06.2011 - op. brzuszyska u dr. Brzuchańskiego :)

Awatar użytkownika
nesia
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3812
Rejestracja: 29 gru 2006, 12:47

Post autor: nesia » 06 maja 2007, 11:37

Znowu, kiedy był ostatnio - w tamtym roku? I co wskora?
23.02.07 - ;)

Uroda to weksel honorowany na całym świecie za okazaniem.
Giacomo Casanova

Awatar użytkownika
katrinn
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1188
Rejestracja: 23 sie 2006, 23:09
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: katrinn » 06 maja 2007, 13:43

18 latka powinna pomyśleć o zabezpieczeniu przed ciążą to by ją uchroniło przed późniejszymi konsekwencjami, przecież o seksie piszę się teraz wszędzie od pozycji do metod planowania, więc w czym problem... jeśli chodzi o status finansowy to się nie zgodzę bo większość dzieci rodzi się w rodzinach patologicznych gdzie priorytetem jest alkohol, papierosy... a jeżeli już kogoś stać na aborcję to tym bardziej na prezerwatywę..... znam kobietę która poddała się aborcji przy 3 ciąży i zrobiła to z czystego wygodnictwa.......
16.05.07- plastyka brzucha ju¿ po [smilie=happy.gif]

Awatar użytkownika
greta
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 481
Rejestracja: 12 sty 2005, 22:43

Post autor: greta » 06 maja 2007, 14:10

co do statku na morzu...to wiem ze pomagaja w aborcji nawet nie na morzu.znam osobe ktora napisala do nich o swojej dramatycznej sytuacjii przyslali jej za darmo w ciagu 4 dni poleconym listem zestaw tabletek ktorych uzywaja w krajach gdzie aborcja jest dozwolona.a co do antykoncepcji to wlasnie moja siostra dowiedziala sie ze jest w ciazy mimo ze uzywala plastrow antykoncepcyjnych od 1,5 roku(wczesniej jasmine).niespodzianka!no nie byla przygotowana ale poniewaz planowala i tak za dwa lata to juz sie cieszy.moja druga siostra przerazona ta wpadka przy uzywaniu plastrow pobiegla zmienic je na tradycyjne tabletki(ona juz ma dziecko i nie planuje wiecej).
nie wiem czy antykoncepcja za darmo rozwiaze problem ciaz niechcianych i u nastolatek.w anglii gdzie teraz mieszkam antykoncepcja jest za darmo a nastolatek w ciazy jest tu pelno:/.i takie patologiczne rodziny z wielka iloscia dzieci tez mozna spotkac.nie wiem to juz chyba taka mentalnosc.

_Pysia_
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 249
Rejestracja: 16 mar 2006, 17:44
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: _Pysia_ » 06 maja 2007, 21:47

ja do tego podchodze trichę idealistycznie i uwazam ze aborcie mozna wprowadzić pod pewnymi (pewnie nie osciągalnymi ) względami:
- normalne wychowanie seksulane dzieciaków (o wszystkich plusach i minusach antykoncepcji naturalnej i sztucznej) + uczenie odpowiedzialnosci i dziewczyn i facetów
- zwiekszenie dostepnosci do antykoncepcji (znaczne obniżenie cen refundacje)
- rodzinne domy dziecka
- ułatwienie adopcji
- kamania społeczna uświadamiajaca kobietom ze oddanie dziecka i zrzeczenie się praw rodziceilskich nie jest najwięszym złem i wcale nie oznacza że nie powinna sie była urodzić bo jest wyrodna matką (tak jak to jest teraz)
- szpitale lub gabinety tylko wyznaczone z dostpem do bezpłatnego psychologa i i\pełną informacja o innych możliwościach ()
...nie mów nic, nie chce wiedzieæ co naprawdê dzieje siê doko³a nas...

karen'o
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 920
Rejestracja: 19 sty 2006, 10:47

Post autor: karen'o » 07 maja 2007, 10:30

greta pisze:nie wiem czy antykoncepcja za darmo rozwiaze problem ciaz niechcianych i u nastolatek.w anglii gdzie teraz mieszkam antykoncepcja jest za darmo a nastolatek w ciazy jest tu pelno:/.
dlatego uwazam, ze w szkolach i domach rodzinnych powinno sie duzo mowic nt. seksu w kontekscie odpowiedzialnosci - za siebie, partnera jak równiez ewentualne potomstwo. dostepna antykoncepcja powinna byc uzupelnieniem edukacji. dzieci powinno sie miec swiadomie, bo to decyzja na cale zycie

_Pysia_
Aktywna Beauty
Aktywna Beauty
Posty: 249
Rejestracja: 16 mar 2006, 17:44
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: _Pysia_ » 07 maja 2007, 20:28

Sorry za błędy w poprzednim poście i nieskończenie go. Piszecie, że kobieta ma prawo decydowac o swoim brzuchu. ALe tak na prawdę wtedy decyduję już za trzy osoby: siebie, dziecko i ojca. Nie wszyscy faceci to świnie i również on ma prawo decydować o swoim dziecku. Uważam że kobieta powiina mięc łatwiejszy dostęp do edukacji i antykoncepcji aby móc decydować przed a nie musieć po!

Może ktoś z Was wie czemu sterylizacja jest w Polsce zakazana.
...nie mów nic, nie chce wiedzieæ co naprawdê dzieje siê doko³a nas...

Awatar użytkownika
viriel
Specjalista Beauty
Specjalista Beauty
Posty: 3618
Rejestracja: 08 lip 2005, 13:30
Kontakt:

Post autor: viriel » 07 maja 2007, 20:34

katrinn pisze: jeśli chodzi o status finansowy to się nie zgodzę bo większość dzieci rodzi się w rodzinach patologicznych gdzie priorytetem jest alkohol, papierosy... a jeżeli już kogoś stać na aborcję to tym bardziej na prezerwatywę.....
Katrinn- troszkę się nie zrozumiałyśmy. Chodziło mi o pokazanie różnych sytuacji życiowych i moralnej oceny wyborów w odniesieniu do niej. Jeśli ktoś ma tak trudną sytuację finansową że nawet nie stać go na prezerwatywy, to oczywiste jest że tym bardziej nie stać go na aborcję w podziemiu aborcyjnym. Miałam na myśli, to że po prostu będąc tak biednym życie zmusza do innego spojrzenia na pewne sprawy moralnie kontrowersyjne. Ja uważam, że nie można oceniać czynu w oderwaniu od rzeczywistości w jakiej został popełniony. Okoliczności bardzo znacznie kształtują naszą motywację. Zresztą jeśli kogoś nie stać nawet na prezerwatywy to w ograniczonym stopniu można tu w ogóle mówić o odpowiedzialności, bo przecież możliwości zapobiegnięcia poczęciu były znikome...
Ja z moim obecnym statusem socjo-ekonomicznym nie myślałabym o aborcji jeśli zaszłabym teraz w ciążę, ale nie wiem czy myślałabym to samo gdybym nie miała co do garnka włożyć... Aborcja w jednej i drugiej sytuacji byłaby według mnie złem, ale czasem człowiek staje przed wyborem: większe lub mniejsze zło... Nie zawsze jest oczywiste co stanowi co...
Trochę to zagmatwałam, ale mam nadzieję, że mniej więcej wiadomo już co miałam na myśli ;)

karen'o
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 920
Rejestracja: 19 sty 2006, 10:47

Post autor: karen'o » 08 maja 2007, 08:55

_Pysia_ pisze:Piszecie, że kobieta ma prawo decydowac o swoim brzuchu. ALe tak na prawdę wtedy decyduję już za trzy osoby: siebie, dziecko i ojca.
Pysia, to jest wlasnie kwestia podejscia - dla mnie plod to nie osoba, w zwiazku z czym wybor dotyczy kobiety i jej partnera. jesli kobieta decyduje sie na aborcje, to prawdopodobnie uwaza, ze jej aktualna sytuacja zyciowa nie jest wystarczajco stabilna aby wychowywac dziecko. oczywiscie, ze nie wszyscy faceci sa nieodpowiedzialni itp., ale wybacz- to kobieta jest w ciazy i ona ma wg mnie pierwszenstwo decyzji. znam sporo dziewczyn, ktore samotnie wychowuja dzieci, bo tatusiowie ukladaja sobie zycie z innymi partnerkami. pomijam kwestie pozostawienia samej sobie matki wlasnych dzieci, wiekszosc z tych facetow totalnie zlewa posiadane potomstwo i uwaza, ze nie ma wobec niego zadnych zobowiazan :evil:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”