Porady dla pierworódek :-)

Higena, Uroda, Moda i Trendy

Moderator: Zespół I

Gosc4
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1607
Rejestracja: 12 sty 2005, 16:05

Post autor: Gosc4 » 22 kwie 2005, 15:08

Dziewczyny... to fajnie mieć dzieci czy nie? ;)

Awatar użytkownika
Kamila
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 4947
Rejestracja: 11 sty 2005, 15:57
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Kamila » 22 kwie 2005, 16:00

Witam,
Dla mnie moje dzieci to sens mojego zycia, wiec nie wyobrazam sobie nie miec dzieci. Mam ich dwojke, ale gdybym nie mogla miec wlasnych dzieci na pewno bym zaadoptowala... :)

pozdrawiam Kamila :)
"Czerp z innych, ale nie kopiuj ich. Bądź sobą." Michel Quoist
"Uroda ciała, kondycja umysłu i ducha – to elementy wzajemnie sie przenikajace – wewnetrzna rownowaga zapewnia piekno, zdrowie i spokoj".
W każdym przypadku człowiek ponosi konsekwencje własnych wyborow.

Awatar użytkownika
paula
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3978
Rejestracja: 17 lut 2005, 10:31
Lokalizacja: Krakow

Post autor: paula » 22 kwie 2005, 16:06

ciąża,a potem poród,o coś najlepszego co mi się w życiu przytrafiło.Sam poró,pomimo że ciężki bo pośladkowy był najpiękniejszym przeżyciem.Rodziłam z mężem-pomimo że się wzbraniał to po wszystkim mowił,że nawet by nie wiedział co stracił :D Mówię o drugiej ciąży ,bo kiedy byłam pierwszy raz w "błogosławionym stanie" byłam bardzo młoda i nie umiałam się tym w pełni cieszyć :(

Awatar użytkownika
greta
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 481
Rejestracja: 12 sty 2005, 22:43

Post autor: greta » 22 kwie 2005, 16:22

wciąż pamiętam zapach noworodka, ta dume że jestem matką ,karmienie piersią bardzo mile wspominam rozczulało mnie.dzieci jednak rosna przybywa problemów.nie raz zastanawiałam się czy ja naprawde jestem dorosła?czy to dobry pomysł rodzic tak wczesnie dzieci(miałam 22lata)?dzieci to obowiazek,strach co z nich wyrosnie wiem że nie tylko ja kształtuje ich charakter.kiedy nie daję sobie rady w panowaniu nad nimi łapie doła i myślę że jestem złą matką.kocham swoje dzieci przeżywam z nimi ich kleski i powodzenia znajduje w nich siebie patrzę na swiat inaczej.jestem odpowiedzialna ale gdyby nie pomoc dziadków to chyba bym sie wykończyła.nie jestem matka polką u mnie w domu jest bardzo koleżeńska atmosfera moje dzieci wiedza więcej niż ich rówieśnicy bo nie ma u nas tematow tabu.jednak myśle że macieżyństwo nie jest głownym celem mojego życia rozumiem kobiety które nie chcą mieć dzieci i podziwiam te które umieją sie całkowicie dziecia poświęcić ja wciaż mam w sobie zdrową dawkę egoizmu :twisted:

Awatar użytkownika
paula
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 3978
Rejestracja: 17 lut 2005, 10:31
Lokalizacja: Krakow

Post autor: paula » 22 kwie 2005, 16:34

frida pisze:wciąż pamiętam zapach noworodka
to najpiękniejszy zapach na świecie...A co dylematów na temat bycia złą matką,to myślę,że każda dobra matka je ma :D

Awatar użytkownika
Basia1
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1002
Rejestracja: 06 mar 2005, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Basia1 » 22 kwie 2005, 18:51

Mam pytanko co do znieczulenia zewnątrzoponowego, kiedyś oglądałam jakiś programi i po takim znieczuleniu faktycznie poród to nic strasznego, ale podobno samo znieczulenie potwornie boli. Jak to jest naprawdę?
10 kwietnia 2006 - zmniejszenie piersi

Gosc4
TOP Beauty
TOP Beauty
Posty: 1607
Rejestracja: 12 sty 2005, 16:05

Post autor: Gosc4 » 22 kwie 2005, 19:13

Ja miałam takie przy lipo ;) Nic nie czułam, bo dostałam głupiego jasia i było mi tak dobrze, jak nigdy w życiu :lol:

Awatar użytkownika
Basia1
Miłośniczka Beauty
Miłośniczka Beauty
Posty: 1002
Rejestracja: 06 mar 2005, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Basia1 » 22 kwie 2005, 19:18

I znowu temat zaczyna się kręcić dookoła GŁUPIEGO JASIA.... :wink:
Może po prostu założymu nowy temat pt. doznania po głupim jasiu :lol: :lol:
10 kwietnia 2006 - zmniejszenie piersi

Awatar użytkownika
viki
Przyjaciel Beauty
Przyjaciel Beauty
Posty: 2280
Rejestracja: 15 sty 2005, 22:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: viki » 22 kwie 2005, 19:44

Jak zaszłam w ciążę to nie wiedziałam płakać czy się śmiać... Płakać ze strachu: czy zdrowe, czy wszystko będzie ok, co z pracą, miszkanie, uczelnią?.. Smiac się oczywiście ze szczęścia, że mam dziecko z facetem, którego kocham i który kocha mnie.
Oczywiście syn przewrócił nasze życie do góry nogami. Teraz wiem co jest ważne. Nie praca, kasa, auto i inne pierdoły, ale to żeby on był zdrowy, żeby wyrósł na dobrego i mądrego człowieka, żeby był szczęśliwy... Cała reszta to tylko dodatek...
Nie wyobrażam sobie życia bez moich chłopaków... Bardzo ich kocham

Awatar użytkownika
kate
Uzależniona Beauty
Uzależniona Beauty
Posty: 1392
Rejestracja: 16 lut 2005, 00:37

Post autor: kate » 23 kwie 2005, 00:28

Sugar pisze:Dziewczyny... to fajnie mieć dzieci czy nie? ;)
Super :D , ale najfajniej jest jak wszyscy trzej śpią...
nie kłócą się, nie leją, nie hałasują i panuje taka błoga cisza :wink: :lol: :lol: .
I wtedy siedzę na kompie, bo on nic do mnie nie mówi (w przeciwieństwie do telewizora) :lol: :lol: :lol: .

Tak na serio nie wyobrażam sobie bez nich życia :) .

ODPOWIEDZ

Wróć do „Damskie sprawy”