Strona 40 z 41

Re: ZDRADA :/

: 27 lut 2010, 09:58
autor: szpaczek
czy może warto zacisnąć zęby, żeby ono było szczęśliwe? nie , nie warto , dzieci pięknie się adoptują do nowych sytuacji i jeżeli mają mądrych rodziców to rozwód nie musi wcale być traumatycznym przeżyciem dla dziecka.Szkoda Twojego życia na takie poświęcenie bo masz tylko jedno.

Re: ZDRADA :/

: 27 lut 2010, 11:29
autor: lil sexy
Jako dziecko, którego rodzice się rozwiedli podpisuję się pod słowami szpaczka w 100%. Pewnie, że jakbym miała wybór to wolałabym mieć pełną rodzinę, ale jeśli mam wybierać pomiędzy pokłóconymi rodzicami razem i szczęśliwy,i oddzielnie to wybieram drugą opcję. Nie wierzę w to, że między moim i rodzicami po rozwodzie zawsze było ok, ale ja tego nie odczuła. Od długiego czasu mają ze sobą bardzo dobry kontakt, mogą się ze sobą normalnie spotkać porozmawiać i sobie nawzajem pomóc jeśli zachodzi taka potrzeba. A że nie mieszkają razem i każdy ma swoje oddzielnie poukładane życie? Tak bywa.
Wydaje mi się, że czasem lepiej rozstać się wcześnie i pozostać w dobrych stosunkach niż czekać aż konflikt się zaognia i wspólne pretensje narastają.

Re: ZDRADA :/

: 27 lut 2010, 14:25
autor: majamajamaja
Jako dziecko, ktorego rodzice sie nie rozwiedli, natomiast sobie i nam - dzieciom - codziennie obrzydzali zycie wiecznymi, wielogodzinnymi klotniami, podpisuje sie pod moimi poprzedniczkami.
Wolalabym lata pomiedzy moim 11-17 rokiem zycia przeskoczyc w zyciorysie. Po tym czasie przychodzilam do domu tylko, aby sie wyspac, uwazalam na to, aby nie zostawac w tym skloconym domu dluzej niz pare godzin. Najwczesniej jak moglam, wynioslam sie z domu. Takie sa skutki utrzymywanej na sile rodzinki, od czego wszyscy dostali bolow brzucha.

Oliflora - dziecko bedzie szczesliwe, jesli mama bedzie szczesliwa. Co chcesz przekazac dziecku: ze trzeba sie tak przemeczac, jak Ci Twoja mama doradza? Twoja mama nie potrafi sobie wyobrazic innego rozwiazania, bo kiedys samotna kobieta z dzieckiem byla na straconej pozycji. Glownie ze wzgledu na finanse. I socjalnie.
Czasy sie na szczescie zmienily (clapping

Re: ZDRADA :/

: 27 lut 2010, 18:24
autor: oliflora
dziewczyny dzięki za rady, nawet nie wyobrażacie sobie jakie to ważne gdy ktoś zupełnie neutralny jak Wy powiecie mi co mam robić. Macie rację w 100%, chyba jednak poukładam sobie wszystko i rozstaniemy się jak ludzie(mam nadzieję). Jego jednak nim do tego dojdzie muszę pozałatwiać kilka spraw ;) jeszcze raz dzięki (heart

Re: ZDRADA :/

: 27 lut 2010, 19:25
autor: majamajamaja
Powodzenia Oliflora!
Najwazniejsze, to pozbyc sie zludzen w tej calej sytuacji i wiedziec, czego sie chce. Reszta juz nie jest wtedy straszna.

Re: ZDRADA :/

: 28 lut 2010, 16:32
autor: onedream
Oliflora - dziecko bedzie szczesliwe, jesli mama bedzie szczesliwa. Co chcesz przekazac dziecku: ze trzeba sie tak przemeczac, jak Ci Twoja mama doradza? Twoja mama nie potrafi sobie wyobrazic innego rozwiazania, bo kiedys samotna kobieta z dzieckiem byla na straconej pozycji. Glownie ze wzgledu na finanse. I socjalnie.
Czasy sie na szczescie zmienily (clapping[/quote]

Maja świetnie to ujęłaś (yes)

Re: ZDRADA :/

: 28 lut 2010, 23:53
autor: dosia
ech , ze to wszystko musi być takie trudne (pleure , czasem myślę że lepiej być singlem .

Re: ZDRADA :/

: 12 mar 2010, 12:39
autor: violaaaaa
Wszystko ma swoje dobre i zle strony...
Musimy same podejmowac decyzje, bo my bedziemy zyly z jej konsekwencjami...

Re: ZDRADA :/

: 05 mar 2014, 00:52
autor: lizaliza
A czym jest zdrada ? Zawsze powtarzam swojemu mężowi, jeśli już , to nie chcę nic wiedzieć ale jeśli nakryję cię na zdradzie to pojadę do Paszy /Paweł/ do Brześcia i on będzie wiedział co z tobą zrobić. A tak trochę z żartem , to zdrady nie ma do puki nie zakochamy się w drugiej osobie. To moja maksyma życiowa. (brokenheart

Re: ZDRADA :/

: 10 mar 2014, 21:16
autor: welmas
Ja bym nie wybaczyła, uważam że jak ktoś raz zdradził to zrobi to ponownie (thinking