Oj dawno mnie nie bylo na forum...moja operacja byla dwa lata temu, ale bardzo mi utkwila w pamieci Viola...
Violu, bardzo sie ciesze, ze dajesz sobie rade. Nawet nie umiem sobie wyobrazic jak silna jestes kobieta...
Zycze ci z calego serca powodzenia!
Ps.Ciekawa tez jestem jak sie ma Karolinka...